Miasto wyszło naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców i odstąpiło od sprzedaży budynku po Ochotniczym Hufcu Pracy przy ulicy Nowowiejskiej w Lenartowicach.
Obecnie budynek jest wykorzystywany jedynie w niewielkim stopniu. Odkąd OHP wyprowadził się do Azotów, znajduje się tam wyłącznie rada osiedla zajmująca dwa pomieszczenia na parterze. Nieruchomość jest własnością gminy. Postanowiono, że zostanie sprzedana. Zgodę wyraziła już rada miasta. Na wieść o tym na osiedlu wybuchła burza.
Kłopot w tym, że była szkoła to jedyny publiczny obiekt w Lenartowicach. Choć urząd miasta zapewnił radę osiedla, że zorganizuje jej lokal, nie bardzo było wiadomo, gdzie. W siedzibie rady odbywają się też spotkania mieszkańców i tworzone są lokale wyborcze. Poza tym pomieszczenia zostały wyremontowane przez radę. O tym wszystkim mieszkańcy powiedzieli prezydent Sabinie Nowosielskiej, gdy odwiedziła Lenartowice. Spotkanie odbyło się właśnie w siedzibie rady osiedla.
Ostatecznie stanęło na tym, że mieszkańcy przedstawią pomysł adaptację budynku, a do tego czasu miasto wstrzyma sprzedaż.
- Spotkanie już się odbyło. Mieszkańcy przedstawili realny plan wykorzystania nieruchomości. Dlatego zdecydowaliśmy o zaniechaniu sprzedaży - wyjaśnia prezydent Sabina Nowosielska.
W budynku mieścić będzie się nie tylko rada osiedla - na pierwszym piętrze i części parteru powstanie niepubliczne przedszkole prowadzone przez fundację, które obecnie funkcjonuje w Blachowni.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze