Miasto przymierza się do sprzedaży budynku byłej szkoły w Lenartowicach. Gdzie podzieje się rada osiedla?

Rada miasta wyraziła zgodę na sprzedaż budynku po byłym Hufcu Pracy przy ulicy Nowowiejskiej w Lenartowicach. Problem w tym, że swoją siedzibę ma w nim rada osiedlowa. Mieści się tam również świetlica. Mieszkańcy boją się, że jeśli nieruchomość zmieni właściciela, będą musieli się wyprowadzić, a nie bardzo jest gdzie.

Budynek powstał w ramach czynu społecznego. Najpierw mieściła się w nim szkoła podstawowa, a ostatnio Hufiec Pracy. Gdy placówka została przeniesiona do Azotów, budynek opustoszał. Na parterze siedzibę ma jednak miejscowa rada osiedla.

- Informacja o możliwości sprzedaży budynku bardzo nas zaniepokoiła. Od 16 lat służy on radzie osiedla. To jedyny obiekt będący we władaniu gminy, który może być wykorzystany na cele samorządowe. Nasi mieszkańcy się tu spotykają. Organizowane są zebrania. Służy on również jako lokal wyborczy. Nie wiem, co się z tym wszystkim stanie, gdyby budynek został sprzedany – martwi się Jerzy Pałys, przewodniczący rady osiedla.

Przewodniczący interweniuje już u władz miasta. Mieszkańcy chcieliby, aby część wykorzystywana przez radę osiedla została wydzielona i nadal służyła w dotychczasowym charakterze. W ostatnich latach ze środków rady osiedla przeprowadzono tam prace remontowe. Kupiono też wyposażenie.

Jaka przyszłość czeka budynek? Na ostatniej konferencji prasowej wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla Artur Maruszczak, zapewnił, że skierowanie do rady miasta projektu uchwały wyrażającego zgodę na sprzedaż nie było odpowiedzią na zainteresowanie potencjalnych kupujących.

- Rozważaliśmy możliwości zagospodarowania tego obiektu, ale wydaje się, że sprzedaż będzie najlepszym rozwiązaniem. Spróbujemy więc taką próbę podjąć – zapowiadał wiceprezydent.

Sprawa z pewnością będzie poruszana podczas zbliżającego się spotkania władz miasta z mieszkańcami Lenartowic, które odbędzie się nie gdzie indziej, jak właśnie w siedzibie rady osiedla.