policja

Agresja lokatorki jednego z mieszkań przy ulicy Piotra Skargi wobec opiekunki była przyczyną interwencji służb ratunkowych na Pogorzelcu.

Pomimo wysiłku policjantów i ratowników medycznych nie udało się uratować życia mężczyzny, który zasłabł przed blokiem przy ulicy Wierzbowej na Pogorzelcu.

Dzisiaj od wczesnych godzin porannych w Kędzierzynie-Koźlu odbyła się akcja "Trzeźwy poranek”. To jedna z wielu akcji organizowanych przez funkcjonariuszy, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Policjanci ruchu drogowego w oznakowanych jak i nieoznakowanych radiowozach oraz funkcjonariusze grupy SPEED sprawdzili trzeźwość ponad 450 kierowców.

We wtorek w godzinach wieczornych służby ratunkowe zostały zaalarmowane do jednego z bloków przy ulicy Przemysława II. W jednym z mieszkań uruchomiona została czujka tlenku węgla.

Policja oraz pogotowie ratunkowe interweniują przy ulicy Kozielskiej, gdzie doszło do potrącenia kobiety przechodzącej przez przejście dla pieszych.

W piątek około godziny 21 służby ratunkowe interweniowały na drodze krajowej nr 45 pomiędzy Mechnicą a Stradunią, gdzie osobowy opel wypadł z drogi i dachował.

Służby mundurowe już kilkukrotnie interweniowały pod tym adresem. Również dzisiaj operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o pożarze w pustostanie przy ulicy Starej na Pogorzelcu.

Postawą godną pochwały wykazał się kierowca autobusu miejskiego, który uniemożliwił dalszą jazdę samochodem pijanemu kierowcy. Przekazany w ręce kędzierzyńsko-kozielskich policjantów mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu oraz uszkodził inny pojazd. Teraz 43-latek będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

W poniedziałek przed godziną 20 operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o pożarze balkonu w jednej z kamienic przy ulicy Targowej.

We wtorek po godzinie 12 służby ratunkowe zostały zaalarmowane. Według zgłoszenia, w jednym z mieszkań przy ulicy Gagarina w Śródmieściu miał się znajdować mężczyzna, który może targnąć się na własne życie.