Choć nasze miasto spadło o kilka oczek w najnowszym rankingu zamożności samorządów, nadal na Opolszczyźnie nikt nawet nie może się z nami równać - twierdzą eksperci Pisma Samorządu Terytorialnego "Wspólnota".
Ranking powstaje co roku. Eksperci opierają się jedynie na twardych danych dotyczących dochodów samorządów, które wykazują one w swoich budżetach. Aby zestawienie było jak najbardziej wiarygodne, pomija się wpływy z dotacji celowych - na przykład unijnych. Duży projekt inwestycyjny mógłby wywindować pozycję samorządu w danych roku, nie obrazując jednocześnie jego rzeczywistej sytuacji ekonomicznej. Uwzględniono zatem wyłącznie dochody własne i wpływy z subwencji, które następnie podzielono przez liczbę mieszkańców.
Na przestrzeni ostatnich lat zauważalny trend to poprawa ekonomicznej sytuacji samorządów, co wynika nie tylko z utrzymującego się wzrostu gospodarczego, ale również płynących do jednostek środków na realizację programów rządowych na czele z 500 plus. I tu ciekawostka. Mimo że Kędzierzyn-Koźle pod względem zamożności nadal jest liderem na tle innych miast powiatowych w regionie, jego pozycja w całym zestawieniu spadła.
W najnowszym rankingu "Wspólnoty" pod względem zamożności miasto znalazło się na 26. miejscu w Polsce. Dochody gminy w przeliczeniu "na głowę" mieszkańca wyniosły w zeszłym roku 3625,66 zł. To najwięcej spośród miast powiatowych na Opolszczyźnie. Kolejne - na miejscu 105. - są Strzelce Opolskie z dochodem 3237,84. Zamożność kędzierzyńskiego samorządu jednak na przestrzeni lat mocno stopniała. Jeszcze w 2011 roku zajmowaliśmy 14. miejsce w Polsce, rok później 8. potem 16., 25. 33., 31. i 28. Łącznie w rankingu sklasyfikowano 267 miast powiatowych w Polsce.
Słabiej w rankingu prezentuje się powiat kędzierzyńsko-kozlielski. Z dochodami 704, 37 zł na głowę mieszkańca zajmuje 209. miejsce w Polsce na 314 sklasyfikowanych samorządów tego szczebla. Na przestrzeni lat pozycja powiatu w rankingu także spadła. Najwyższe, 152. miejsce, samorząd ten zajął w roku 2012.
"Rok 2018 był dobry dla samorządów. Realna wielkość dochodów rosła
– najszybciej w powiatach (co było odbiciem po stagnacji, a nawet niewielkim spadku w latach 2016–2017), a stosunkowo najwolniej w miastach na prawach powiatu. W rezultacie w porównaniu z rokiem 2014 dochody gmin wzrosły już o prawie 40 proc., a dochody powiatów i miast na prawach powiatu o kilkanaście procent (...) Obrazu opisanego powyżej nie można traktować zbyt optymistycznie. Po pierwsze, zauważmy, że tylko w gminach tempo wzrostu dochodów było wyższe niż tempo wzrostu gospodarczego (mierzonego zmianą PKB). W miastach na prawach powiatu i powiatach tempo tego wzrostu było nieco niższe niż prędkość zmian w otoczeniu gospodarczym. Ale co ważniejsze, ten obraz jest mylący z jeszcze jednego powodu. Duża część wzrostu dochodów samorządowych nie jest wynikiem poprawiającej się kondycji finansowej, a efektem przekazania do realizacji na poziom lokalny krajowych programów społecznych, wśród których największe znaczenie odgrywa 500+. W przypadku tych programów samorząd jest jedynie wykonawcą polityki rządu, nie zwiększa to w żaden sposób możliwości władz lokalnych w zakresie kształtowania własnej polityki rozwojowej" - konkludują autorzy rankingu.
Reklama
Kędzierzyn-Koźle najbogatszym miastem powiatowym na Opolszczyźnie. Jest nowy ranking zamożności
- Redakcja
- 25.07.2019 15:49
Napisz komentarz
Komentarze