Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 22:52
Reklama
Reklama
Reklama

Dziecko porażone prądem podczas zabawy na podwórku. Interwencja służb ratunkowych

Dziecko porażone prądem podczas zabawy na podwórku. Interwencja służb ratunkowych
W sobotę około godz. 17 służby ratunkowe interweniowały przy ul. Grunwaldzkiej w Kędzierzynie-Koźlu. Dziecko bawiące się w okolicy miało zostać porażone prądem po dotknięciu metalowej barierki.

Na miejscu interweniowały wszystkie służby. Pracujący na miejscu strażacy potwierdzili obecność prądu. Na szczęście dziecku nic poważnego się nie stało. Najprawdopodobniej przyczyną występowania napięcia elektrycznego w barierce było niezabezpieczenie przewodów podczas prac budowlanych.

Na miejsce został wezwany elektryk, który zabezpieczył miejsce zdarzenia oraz zneutralizował zagrożenie.

MN


porazenie pradem (1)

porazenie pradem (1)

porazenie pradem (4)

porazenie pradem (4)

porazenie pradem (5)

porazenie pradem (5)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

! 27.08.2019 13:42
o ile dobrze pamiętam to zgodnie z ustawą nie ma obowiązku mycia opakowań

! 27.08.2019 13:39
Odpady często trafiają też nie tam gdzie trzeba z niewiedzy. Na stronie czystego regionu do niewdana ciężko było się dowiedzieć co zrobić z wieloma odpadami, czysty region nie tylko nie prezentował żadnych informacji, a nawet nie odpowiadał na pytania. Pomimo że teraz więcej na ich stronie można znaleźć informacji (niestety tylko dla wytrwałych - trzeba pogrzebać) to i tak jeszcze wiele brakuje - np. co robić ze zużytymi olejami (smary) jak i jadalnymi, i jakie ilości są przyjmowane. Ponadto limity przyjmowania odpadów - np. w przypadku odpadów niebezpiecznych 0,5 l/ rok (np. rozpuszczalnik) to kpina, wiadomo że większe ilości wylądują w kanalizacji. No i czysty region bardzo lubi przerzucać swoje obowiązki na mieszkańców, i co trochę próbuje przerzucać ich coraz więcej. Z myciem pojemników się nie udało to teraz zrobił sobie składowiska odpadów papieru na posesjach prywatnych (papiery odbiera co 2 miesiące). I tylko patrzeć jak pojawią się następne podwyżki cen i nowe ograniczenia w ilości odbieranych odpadów, albo częstotliwości ich odbierania. Nie rozumiem też jak można obarczać uczciwych ludzi kosztami usuwania odpadów porzuconych przez jakiegoś debila.

obywatel RP. 03.08.2019 09:51
No i znowu firma "STRACH" nie popisała się,fakt,po dwóch dniach od planowego odbioru śmieci ( odpady plastikowe w workach) odebrali je wreszcie,i pewni ktoś powie "no i co się chłopie czepiasz,przecież odebrali?!" Tak,tak,odebrali ale o nowych workach na ww.odpady ZAPOMNIELI!!!! I gdzie my,mieszkańcy mamy teraz to odpady składać.........wychodzi na to że najlepiej pod Urząd Gminy albo do lasu!He,ważne że usługa wykonana-kasa się im PO PROSTU należy!

Anka 01.08.2019 23:57
Paskudny temat: zarobić jak najwięcej jak najmniejszym nakładem pieniężnym i jak najmniejszym wysiłkiem umysłowym i fizycznym. Wyrzucamy odpady do zamykanej "na klucz" altanki. Robimy to tak, żeby nie utrudniać życia innym jej użytkownikom. A po odbiorze przez firmę wywożącą okazuje się, że zostają w niej rozrzucone śmieci, potłuczone szkło, kontenery z psującymi się w upale i cuchnącymi odpadami żywności poustawiane tak, że nie można ich zamknąć! Kiedyś zwalało się nieporządek na grzebaczy szukających złomu. A dziś jak to można wytłumaczyć? Każdy, kto prowadzi najmniejszy choćby biznes wie, że aby on poprawnie funkcjonował, trzeba zainwestować nie tylko w maszyny i urządzenia, ale i nawiązać poprawne relacje z dostawcami mediów i rzeczy niezbędnych jako podstawowe materiały do prowadzenia go. A tutaj tylko żądania i ograniczenia. I zostawianie za sobą brudu i smrodu. Już zaczynam odpadki z żywności (bez opakowań!) wynosić do lasu: tam się rozłoża i użyźnią glębę! I nie będą cuchnąć nocą w rozparzonym, otwartym kontenerze!! W tego roczne upały bardzo mi to doskwiera!! Nie będę płukać, myć z tłuszczu szkła opakowaniowego ani opakowań z tworzyw! Wodę mamy w tym mieście najdroższą z możliwych. Ręczniki papierowe też kosztują! Jak się nie umie żyć w zgodzie z mieszkańcami "łaskawie obsługiwanymi wywożeniem" odpadów, to niech nie liczy się na ich przychylność w tej sprawie. Wystarczy, że płacę za ich wywóz (czytaj: dostarczam surowców "czystemu regionowi" i jeszcze za to muszę płacić)! Chcą "czystych" i "suchych" to niech za to zapłacą. Chętnie czyste i suche odstawię do punktu SKUPU, za przyzwoitą cenę, w pasującym mi terminie. Tak w ogóle: to stoi to wszystko na głowie! Pozdrawiam >czysty region< przez kupkę zgniłych pomidorów, którymi mam szczerą ochotę ich obrzucić przy nadarzającej się okazji!

ja to wiem 01.08.2019 22:11
Prawda!!! Syf zostaje. Spróbuj człowieku nasyfić na drodze, to policja przyjedzie i da mandat, a ci w ramach swojej pracy syfią i jeszcze pieniądze za to biorą. Kultura na poziomie zera. Latem gnój z kubła się przelewa dziurami w karoserii, a zimą popiół wylatuje tymi dziurami. Kto te auta dopuszcza do ruchu w ogóle.

obywatel RP. 01.08.2019 21:17
To i ja coś dołożę nt.Czystego Regionu.Jestem mieszkańcem Ciska,w którym to jak i chyba w całej gminie,za wywóz śmieci odpowiada firma "Strach" Totalna porażka,jak ta firma zdobyła ten kontrakt?!Nie dość że nie odbierają śmieci w terminie,to jeżdżą starymi gruchotami,z których wycieka śmierdząca ciecz,mało tego,jeśli obsługa owego pojazdu naśmieci podczas zbierania odpadów,myślicie że posprzątają za sobą?!Na koniec dodam,że wcześniej zajmowała się tym firma "Remondis" i było o wiele lepiej niż teraz.Ps.Pozdrawiam władze gminy,może zamiast gnić na stołkach za biurkiem,ruszą tyłek i rozwiążą problem......Choć wątpię w to.

Vivien 30.07.2019 10:55
Coraz rzadziej śmieci zabierają, to co się dziwić, że ludzie próbują się pozbyć. MPSZOK to kpina, póki co. Dwa razy w roku... To powinno być na stałe, w środku miasta, żeby każdy mógł zostawić tam śmieci, których nie ma gdzie trzymać. Ja nie mam piwnicy, ani strychu, ani żadnej wolnej powierzchni do przetrzymywania śmieci, a Czysty Region każe mi trzymać szkło i papier przez dwa miesiące, bo co miesiąc nie mogą zabrać. Gdzie mam to trzymać? Gdyby był stały pkt odbioru, to bym zawiozła i po problemie, ale tego nie ma. I jak tu się dziwić, że ludzie pizbywają się, jak potrafią - czyli nie zawsze w mądry sposób.

qwert 30.07.2019 09:57
a jak te kolejne "zażądy" mają zarobić na siebie? przecież to są ludzie, którzy niczego nie widzą oprócz swojej kasy.

jaececz 30.07.2019 08:43
Odbiór odpadów budowlanych.tzw. gruzu. 300kg/osoba/rok ale trzeba samemu odstawić. (300 kg to bardzo mało - kto robił remont choćby małej łazienki to wie). Można zamówić BIGBAGA koszt około 200zł lub kontener i tu już cena ponad 1000 zł. W Gliwicach kontener 8m3 niecałe 300 zł. daje do myślenia? Nie wspominając o śmieciach komunalnych gdzie za nadwyżkę trzeba extra zapłacić. A przecież po to była zmiana by nie było ograniczenia ilościowego bo to właśnie powoduje ze ludzie wywożą śmieci nielegalne.

hanys 30.07.2019 07:59
Czysty Region?? Opłata w górę - zakres usług w dól!! Śmieci odbierane coraz rzadziej, wymagania coraz większe. Przede wszystkim za mało tzw. zbiórek akcyjnych gdzie z założenia pozbywamy się śmieci które tradycyjnie lądowały w lesie. Przemyślcie co robicie, wy, tam na ciepłych posadkach w Cz.R.

emil 30.07.2019 05:15
No i co Brydzia. Nie radziłaś sobie w mieście nie radzisz sobie w Zgniłym Regionie. A ciepła posadka to dotyczy własnie Ciebie. Po harcach w warszawce. Grzejesz swoją starą pupkę wcale nie czystym regionie. Ale tak to jest jak w >mieście możliwości< posady są rozdawane znajomym królika.

qwert 29.07.2019 19:27
co można dobrego powiedzieć o tym tzw czystym regionie? chyba nic. powiem więcej: popisują się swoim zarozumialstwem nie racząc odpowiedzieć na skierowaną do nich korespondencję. potrafią tylko podnosić ceny.

Aleocochodzi 29.07.2019 14:20
Tyle prawdy w jednym miejscu xd Wystarczy spojrzeć kto tam dupke w zimę grzeje. A opłat za śmieci w górę i w górę...

IMHO 29.07.2019 12:58
Czysty region to jest żart i kpina z ludzi. Zawsze mają do opowiedzenia bardzo ładną bajeczkę o tym jak to ludzie są winni bo system przecież działa idealnie. Tylko jak człowiek chce cokolwiek legalnie załatwić to okazuje się to batalią nie do przejścia. Cała ta instytucja to po prostu wylęgarnia ciepłych posadek dla zasłużonych aktywistów z jedynie słusznego obozu. Ot cała prawda.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ