Kamery ustawione na niebezpiecznym skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z ulicami Miłą i 1 Maja w ciągu 10 dni zarejestrowały około 230 przypadków przejazdu na czerwonym świetle. Szklane oko nie odpuści nikomu: na nagraniach znalazły się nie tylko zwykłe samochody, ale też pojazdy uprzywilejowane, a nawet rowerzyści.
O kamerach ustawionych przy ruchliwym skrzyżowaniu w centrum miasta jako pierwszy poinformował portal KK24.pl(LINK). Urządzenia zostały zainstalowane w czwartek, 13 sierpnia. Od tego czasu nagrywają kierowców, którzy ignorując czerwone światło wjeżdżają na skrzyżowanie.
https://www.youtube.com/watch?v=L9lA9qoeX5I&feature=youtu.be
Tylko w ciągu pierwszych 10 dni działania systemu zarejestrowano około 230 przypadków przejazdu przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Zdecydowana większość z nich może zakończyć się mandatami. Wyjątkiem są przypadki, gdy przez krzyżówkę przejeżdżały na sygnale pojazdy uprzywilejowane: karetki pogotowia, radiowozy policyjne oraz wozy strażackie.
Już wcześniej przedstawiciele Powiatowego Zarządu Dróg w Kędzierzynie-Koźlu zapowiadali, że nagrania trafią do policjantów. Krnąbrni kierowcy muszą się liczyć z dotkliwymi konsekwencjami łamania przepisów. Kara za przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle to sześć punktów karnych oraz mandat w wysokości od 300 do 500 złotych.
Obecność kamer wiąże się nie tylko z karaniem kierowców. System ma również działanie prewencyjne. Zanim media podały informację o jego instalacji, dziennie nagrywano średnio 30 przypadków przejazdu przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Obecnie liczba ta spadła niemal o połowę. Kamery będą monitorować skrzyżowanie aż do połowy listopada. System zainstalowano na próbę. Władze PZD zapowiedziały, że jeśli sprawdzi się on, to w przyszłości może być instalowany w innych miejscach.
Reklama
Ponad 200 kierowców przejechało na czerwonym świetle. WIDEO ze skrzyżowania
- 27.08.2015 09:25
Napisz komentarz
Komentarze