Ten weekend upłynął w Reńskiej Wsi pod znakiem dobrej zabawy. Mieszkańcy już po raz szósty spotkali się na jarmarku poświęconym patronowi miejscowej parafii świętemu Urbanowi.
Impreza rozpoczęła się w sobotni wieczór od zabawy tanecznej na placu za Gminnym Ośrodkiem Kultury. Mimo obaw organizatorów aura dopisała - ciemne chmury zniknęły, a uczestnicy zabawy mogli bawić się do późnych godzin wieczornych.
Część główna jarmarku miała miejsce w niedzielę. Najpierw na scenie swoje talenty prezentowali młodzi artyści z terenu gminy, którzy otrzymali zasłużone owacje od publiczności. W ramach tegorocznej imprezy mieszkańcy mogli skosztować wypieków uczestniczek konkursu na najlepszy kołocz (Czytaj: Gospodynie rywalizowały w konkursie na najlepszy kołocz. Remigiusz Rączka jurorem), około setka uczestników jarmarku mogła też skosztować żuru na maślance z ziemniakami, który na oczach publiczności przygotował Remigiusz Rączka.
Tradycyjnie dla najmłodszych uczestników zabawy przygotowano rozmaite atrakcje: dmuchańce, malowanie buziek i pokazy rzemiosł dawnych. Na jarmarku można też było skorzystać z bogatej oferty gastronomicznej.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze