- Policja musi stanąć na wysokości zadania - powiedział Mister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński, komentując sprawę ojca z Kędzierzyna-Koźla, któremu grożą śmiercią za ujęcie mężczyzny próbującego spotkać się z jego 12-letnią córką.
O walce pana Krzysztofa z pedofilami usłyszała cała Polska. Po materiale w Wydarzeniach w Polsacie sprawę właśnie skomentował Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński.
- Poleciłem Komendantowi Głównemu Policji zajęcie się tą sprawą - powiedział minister cytowany przez polsatnews.pl - Zdumiewającym jest, w świetle tych gróźb publikowanych - z tego co wiem - na jednym z rosyjskich portali, brak jak gdyby stanowczej reakcji. Na pewno rodzice tego dziecka, ojciec, to dziecko nie mogą zostać pozostawieni sami sobie. Polska policja musi stanąć na wysokości zadania i jestem przekonany, że stanie - dodał minister.
Przypomnijmy, na początku lutego tego roku pan Krzysztof zorientował się, że jego 12-letnia córka koresponduje w internecie z dorosłym mężczyzną. Postanowił zastawić na niego pułapkę. Udając córkę, umówił się z 26-latkiem w galerii handlowej, ujął go i przekazał policji. Łącznie w związku ze sprawą zarzuty usłyszało dwóch mężczyzn - za składanie propozycji seksualnych dziecku oraz posiadanie pornografii dziecięcej. Są na wolności.
Gdy o sprawie zrobiło się głośno, na szyfrowanych forach pedofilskich ojcu i jego córce zaczęto grozić śmiercią i gwałtem. Zamieszczono też ich dane oraz zdjęcia. Sprawa została zgłoszona policji. Pan Krzysztof nie dał się jednak zastraszyć. Stworzył petycję do polskich władz w sprawie drakońskiego zaostrzenia kar dla pedofilów. Podpisało się pod nią już ponad 11 tys. osób z całej Polski.
A zajumane trampki już oddał? Przeprosił kolegów ze szkoły za pobicia i rozboje?
Refleksja
27.03.2019 19:34
Pozwolenie na prowokacje i szukanie sensacji tego typu ,to bardzo paskudna historia .Od tego są służby i prawo .Inaczej cofamy się do średniowiecza.Obecnie zrobiło się szukanie pedofilów narzędziem pomówień jak ongiś polowanie na czarownice .Różnica jest taka ,że pedofile faktycznie istnieją ,ale istota działania mechanizmu histerii i paniki ,jest już taka sama, a nawet bardziej perfidna jak w średniowieczu polowanie na czarownice,ponieważ wykorzystywana jest teraz cała machina głodnych zysków mediów . Potem ludzie widzą wszędzie pedofili i zboczeńców ,szerzy się panika a korzystają na tym właśnie niebezpieczni zboczeńcy .A tu jest miejsce do działania dla dobrych detektywów - profesjonalistów ,bez nadmiernego hałasu .Bo to co teraz obserwujemy w sprawie kędzierzyńskiej - dziwnej prowokacji ,to jest to raczej pełne hipokryzji dążenie do sensacji .
Ciech
27.03.2019 06:21
Ujawniając tak chętnie swój wizerunek, chcąc nie chcą ujawnił wizerunek swojej córki. Dla mnie to skończony id...ta.
onyx
26.03.2019 13:06
Po detoxie tak się gada.
jojo
26.03.2019 12:06
Od innego łowcy, czy pedofila, bo to bardzo istotne proszę pl-a.
pl
26.03.2019 11:50
Pan Krzysztof dostał anonim ze zrzutami ekranu.
Gość
26.03.2019 10:22
Nie tylko na szyfrowanych forach pedofilskich zamieszczony został wizerunek Pana Krzysztofa.... Dobrowolnie, nie zwracając uwagi na swoją anonimowość poleciał do tv udzielając wywiad za wywiadem więc jego twarz i dane stały się powszechnie znane.....
machol
26.03.2019 10:19
oczywiście i dla ciebie receptę na te różowe tabletki.
Jeju
26.03.2019 10:01
Wszystko pięknie ale czego pan Krzysztof szukał na "szyfrowanych forach pedofilskich"?
Detox
26.03.2019 07:37
Może dać rodzicom i nie tylko zezwolenia na broń … Sami przecież wiedzą najlepiej , co dla zapewnienie bezpieczeństwa ich dzieci jest najlepsze.
Viking
25.03.2019 23:42
To może ochronę taką jak ma marszałek albo mieszkaniec Żoliborza?
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze