Ta inwestycja od samego początku wzbudza szereg kontrowersji. Do listy znanych uwag dochodzi kolejna: rondo na skrzyżowaniu Kozielskiej z ulicami Tartaczną i Reja będzie pochyłe.
Różnica poziomów między skrajnymi brzegami konstrukcji wyniesie kilkadziesiąt centymetrów i wynika z naturalnego ukształtowania terenu w tym miejscu.- Od strony wiaduktu mamy spadek terenu, który w tym miejscu był od zawsze. Nie ma innego rozwiązania – mówi Artur Maruszczak, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla.
Takie rozwiązanie inżynieryjne, choć niezbyt często stosowane, to nie jest niczym nowym. Podobne konstrukcje od lat funkcjonują w kilku miastach i miejscowościach Polski.
Budowa ronda w tym miejscu od początku budziła zdziwienie i kontrowersje wśród mieszkańców miasta. Przed remontem ulicy Kozielskiej, na skrzyżowaniu z ulicami Tartaczną i Reja ruch odbywał się bardzo płynnie. W tym miejscu praktycznie nie dochodziło do zdarzeń drogowych.
Budowa ronda jest ostatnim etapem przebudowy ulicy Kozielskiej. W cieniu prac budowlanych trwają dywagacje na temat nazwy ronda. Wśród zaproponowanych patronów znajduje się m.in. Konstanty Chmielewski(Szerzej o tym).
Reklama
Pierwsze w Kędzierzynie-Koźlu pochyłe rondo powstaje przed wiaduktem. ZDJĘCIA
- 06.08.2015 16:29
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze