Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 31 marca 2025 06:50
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Nie było chwili do stracenia, rozpoczęli walkę o życie człowieka

Bohaterska postawa pracowników sklepu. Dzięki ich szybkiej reakcji uratowano życie mężczyzny

We wtorek, tuż po godzinie 12, w jednym ze sklepów przy alei Spokojnej na osiedlu Kuźniczka doszło do dramatycznej sytuacji. Mężczyzna nagle zasłabł i stracił przytomność. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie oraz policję, jednak to szybka i zdecydowana reakcja pracowników sklepu okazała się kluczowa dla uratowania ludzkiego życia.
Bohaterska postawa pracowników sklepu. Dzięki ich szybkiej reakcji uratowano życie mężczyzny

Starszy pan spacerujący alejkami sklepu nagle stracił przytomność, obsługa sklepu szybko zareagowała. Denis, zastępca kierownika sklepu, jako pierwszy ocenił stan mężczyzny. Jak podkreśla, wiedzę o pierwszej pomocy zdobył jeszcze podczas kursu prawa jazdy, ale nigdy nie spodziewał się, że będzie musiał wykorzystać ją w tak poważnej sytuacji.

 – Mężczyzna nie dawał wcześniej żadnych objawów, że coś jest nie tak. Kiedy zauważyłem, że przestał oddychać, nie wahałem się ani chwili i rozpocząłem resuscytację – relacjonuje.

Reanimacja trwała ponad 10 minut, co było ogromnym wysiłkiem fizycznym. W pewnym momencie Denisa zmieniła jego koleżanka, jednak po chwili wrócił do akcji ratunkowej. 

Uważam, że każdy powinien się w ten sposób zachować, bo lepiej spróbować zrobić cokolwiek niż stać i patrzeć – mówi z przekonaniem.

Podobnego zdania jest pani Małgorzata, kierownik sklepu.

 – Nie wahaliśmy się ani chwili, by pomóc. Denis wykazał się ogromną odpowiedzialnością i opanowaniem. Każdy powinien mieć wiedzę o pierwszej pomocy, ale przede wszystkim trzeba być wrażliwym na drugiego człowieka – podkreśla.

Ratownicy medyczni po przybyciu na miejsce kontynuowali reanimację przez ponad godzinę. Ich wysiłki zakończyły się sukcesem – udało się przywrócić funkcje życiowe poszkodowanemu, który trafił do szpitala na dalsze leczenie.

Historia dzielnych pracowników sklepu pokazuje, jak ważna jest znajomość pierwszej pomocy i jak wielkie znaczenie ma szybka reakcja świadków zdarzenia. Dzięki opanowaniu i zdecydowanemu działaniu Denisa oraz jego współpracowników, mężczyzna dostał szansę na przeżycie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Emilka 27.03.2025 21:49
Brawo Denis takich młodych ludzi potrzeba.

Piwonia 27.03.2025 21:29
Wielkie brawa!

Jasnowidz 27.03.2025 16:30
A o Mentzenie... pssssst !

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ