Do nietypowego zdarzenia z udziałem osobowej mazdy doszło krótko przed godziną 19 na alei Jana Pawła II.
Kierowca samochodu jechał od skrzyżowania z aleją Ignacego Lisa. Po przejechaniu około 300 metrów zatrzymał się przed zamkniętym odcinkiem drogi, która jest przebudowywana. Po chwili mazda wjechała na chodnik, a następnie zawisła na schodach prowadzących na parking przed krytą pływalnią.
Pojazd został unieruchomiony, a po kilku minutach na miejsce przyjechał patrol policji. Konieczne okazało się wezwanie pomocy drogowej, która za pomocą wyciągarki ściągnęła samochód na jezdnię.
Za kierownicą mazdy siedział 64-letni mężczyzna. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący jest trzeźwy. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że po dojechaniu do barierek zabezpieczających plac budowy chciał zawrócić. 64-latek pomylił schody ze zjazdem na parking i nie zdążył w porę zareagować. Kierowca został pouczony przez policjantów.
Reklama
Fatalna pomyłka kierowcy. Mazda utknęła na schodach przed krytą pływalnią
- 20.09.2018 18:09
Napisz komentarz
Komentarze