Mundial 2018: w Kędzierzynie-Koźlu nie będzie wspólnego kibicowania pod chmurką?

Nieco ponad miesiąc dzieli nas od rozpoczęcia piłkarskich mistrzostw świata. Po 12 latach przerwy w imprezie ponownie weźmie udział reprezentacja Polski. Z tej okazji wiele miast i miasteczek decyduje się na organizację strefy kibica. Wszystko wskazuje na to, że podobnego rozwiązania raczej nie doczekamy się w Kędzierzynie-Koźlu.

Otwarta strefa kibica z powodzeniem funkcjonowała w Kędzierzynie-Koźlu podczas mistrzostw Europy w 2012 roku. Wtedy telebimy ustawione były przy restauracji "Sobieski" przyciągały rzesze mieszkańców, którzy wspólnie oglądali mecze z udziałem reprezentacji Polski.

Cztery lata później pomysł powrócił. Strefę kibica na Euro 2016 najpierw wspólnie organizować miało miasto i powiat, a po wycofaniu się starostwa możliwości urządzenia miejsca do kibicowania pod chmurką monitorował sam urząd miasta. Samorząd wycofał się z pomysłu, gdy okazało się, że posiadająca prawa do transmisji telewizja Polsat żąda kwoty około stu tysięcy złotych.

Jak będzie w tym roku? W rozmowie z dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Zenoną Kuś usłyszeliśmy, że na chwilę obecną nie ma planów uruchomienia strefy kibica. - Organizacja strefy kibica to koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych. Oprócz zakupu licencji (w tym roku prawa do transmisji posiada Telewizja Polska - red.) musielibyśmy wynająć telebimy oraz zapewnić ochronę na terenie strefy - tłumaczy szefowa MOSiR-u.

Na organizację strefy kibica zdecydowały się już inne opolskie samorządy. W Opolu wspólne kibicowanie będzie odbywało się w "Okrąglaku", z kolei w Krapkowicach strefa powstanie przy hali sportowej w Otmęcie.