Kierowców zostawiających swoje auta na niebieskich kopertach, mimo że nie mieli statusu osoby niepełnosprawnej, w naszej galerii z "matołkami" było już sporo. Ten jednak przebił wszystkich.
Zdjęcia przesłał nam czytelnik. "Zestaw" stał przed marketem budowlanym na Pogorzelcu, zajmując aż dwa miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. W samochodzie nie było blankietu uprawniającego do pozostawienia pojazdu na niebieskim polu. Kierowca po prostu chciał zatrzymać się jak najbliższej wejścia, lekceważąc potrzeby osób, dla których przejście dodatkowych kilkudziesięciu metrów może być problem...
Reklama
MATOŁKI: Jedno miejsce zajmę niepełnosprawnym passatem, drugie przyczepką
- 08.05.2018 19:41
Napisz komentarz
Komentarze