Władze powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego nie zezwolą na urządzenie tymczasowego targowiska na tyłach starostwa. Zadecydowały względy bezpieczeństwa.
Kupcy z targowiska przy ulicy Damrota mają problem ze znalezieniem terenu pod tymczasowe targowisko, gdzie będą handlować w czasie zaplanowanego przez miasto remontu. Wokół inwestycji rozgorzał spór z urzędem miasta. Niedawno udało się dojść do zgody w najważniejszym puncie - władze Kędzierzyna-Koźla porozumiały się z wykonawcą inwestycji w sprawie przesunięcia terminu rozpoczęcia prac budowlanych. Remont zacznie się 1 sierpnia, o co wnioskowali wcześniej kupcy.
Czytaj też: Przebudowa targowiska wciąż budzi duże emocje. Władze miasta bliżej porozumienia z kupcami
Wciąż nie udało się znaleźć zadowalającej wszystkich lokalizacji na tymczasowe targowisko. Miejski Zarząd Budynków Komunalnych złożył kilka propozycji, ale żadna nie zyskała akceptacji drugiej strony. Kupcy zaproponowali, aby na czas remontu udostępnić im plac parkingowy na tyłach starostwa powiatowego.
- Tematem w naszym imieniu zajęli się przedstawiciele Powiatowego Zarządu Dróg oraz wydziału zarządzania kryzysowego i zdrowia. Już teraz w godzinach działania urzędu na naszym parkingu panuje bardzo duży tłok, zamknięcie jego części spowodowałoby jeszcze większe utrudnienia. Moglibyśmy ewentualnie rozważyć udostępnienie placu w soboty, ale i w tym przypadku jest duży problem - na tyłach urzędu znajduje się magazyn służb kryzysowych. W razie sytuacji zagrożenia, takich, jak nawałnica w Landzmierzu, ciężki sprzęt musi mieć do niego łatwy dojazd - wyjaśnia starosta Małgorzata Tudaj.
Reklama
Nie będzie tymczasowego targowiska za starostwem. Kupcy muszą poszukać innego miejsca
- KK24
- 30.01.2018 20:01
Data dodania:
30.01.2018 20:01
Napisz komentarz
Komentarze