Wydawało się, że remanent nazw ulic w Kędzierzynie-Koźlu pod kątem zgodności z ustawą o zakazie propagowania komunizmu już się zakończył. A jednak na cenzurowanym znalazły się kolejne trzy.
O tej budzącej kontrowersje wśród mieszkańców sprawie w ostatnich tygodniach pisaliśmy wielokrotnie.
Więcej: Decyzja zapadła. Pięć ulic zmieni nazwy. Ci mieszkańcy będą mieli nowe adresy
Zgodnie z przyjętą w zeszłym roku ustawą o zakazie propagowania komunizmu oraz innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej kilka ulic w Kędzierzynie-Koźlu musiało zostać przemianowanych. Rada miasta albo całkowicie je zmieniła, albo dodała nowe znaczenia.
I tak ulica Pionierów teraz upamiętnia powojennych osadników przybyłych do Kędzierzyna-Koźla, a ulica 9 Maja uchwalenie planu Schumana. Z kolei ulicę Dąbrowszczaków przemianowano na Zielną, Józefa Wieczorka na Augustyna Kośnego, a Lucjana Szenwalda na Koszarową. Szybko okazało się, że to jeszcze nie koniec.
Najpierw wojewoda opolski Adrian Czubak, który z urzędu czuwa nad praworządnością w samorządach, wszczął postępowanie nadzorcze w przypadku ulicy 9 Maja, uznając, że samo dopisanie uzasadnienia do nazwy jest niewystarczające. Niedawno skierował także pismo do prezydent Kędzierzyna-Koźla Sabiny Nowosielskiej, wskazując w nim nazwy kolejnych trzech ulic do zmiany, o których wcześniej oficjalnie nie było mowy.
To ulice Leona Kruczkowskiego w Sławięcicach, Wincentego Pstrowskiego w Blachowni oraz Przodowników Pracy w Azotach. Każda z nich widnieje w przykładowym wykazie nazw do zmiany opublikowanym przez Instytut Pamięci Narodowej.
Tu ciekawostka - radny miejski Michał Nowak na początku tego roku korespondował z dyrektorem oddziału IPN we Wrocławiu, dopytując właśnie o konieczność zmiany trzech powyższych nazw. Wówczas otrzymał odpowiedź, że owszem, były one elementem propagandy komunistycznej, ale ich funkcjonowanie nie narusza ustawy, choć jednocześnie nie są rekomendowane.
Jeśli rada miasta nie zmieni nazw wskazanych przez wojewodę, w ramach przysługujących uprawnień może on ją w tym wyręczyć, wydając zarządzenie zastępcze. Wówczas jednak, jak słyszymy od radnych miejskich, sprawa z pewnością skończy się w sądzie administracyjnym.
Reklama
Kolejne nazwy ulic w Kędzierzynie-Koźlu na cenzurowanym. Wojewoda każe je zmienić
- Grzegorz Stępień
- 09.10.2017 12:32
Data dodania:
09.10.2017 12:32
Napisz komentarz
Komentarze