Urząd miasta podejmuje drugą próbę sprzedaży toalet znajdujących się w Parku Orderu Uśmiechu. Pierwsze postępowanie ogłoszono już w maju, ale ze względu na problemy z wyceną szaletów zostało ono unieważnione.
Niechlubna historia szaletów ustawionych przy wejściu do Parku Orderu Uśmiechu sięga 2008 roku. Wtedy to radni zadecydowali o wydaniu blisko 200 tysięcy złotych na ten cel. Inwestycja od samego początku nie miała szczęścia. Toalety były notorycznie niszczone i rzadko kiedy mieszkańcy mogli z nich korzystać. Każdego roku magistrat wykładał jednak kilkanaście tysięcy złotych na ich naprawy i sprzątanie.
Wiosną władze miasta zadecydowały o zlikwidowaniu szaletów. Wcześniej przy placu zabaw w Parku Orderu Uśmiechu postawiono przenośną toaletę. Zdaniem urzędników łatwiej zadbać w niej o czystość, a do tego ulokowanie jej w bezpośredniej bliskości placu jest dużym udogodnieniem dla mieszkańców.
W maju feralne toalety wystawiono na sprzedaż, ale przez problemy związane z ich wyceną postępowanie unieważniono. Teraz temat powrócił.
- Liczymy na to, że znajdzie się kupiec na toalety, który będzie jeszcze miał z nich pożytek. Jeśli nikt nie będzie zainteresowany ich wykupem, to po prostu zlikwidujemy je - mówi Gabriela Helbin-Golasz, kierownik wydziału ochrony środowiska i rolnictwa w urzędzie miasta.
Rzeczoznawca wycenił jedną z toalet na 1824 złote, a drugą na kwotę 1642 złotych. Oferty na ich zakup można składać do 20 września.
Reklama
Miasto robi drugie podejście do sprzedaży toalet w Parku Orderu Uśmiechu
- KK24
- 14.09.2017 16:14
Napisz komentarz
Komentarze