Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 02:57
Reklama
Reklama

Zaksa wygrała w Jastrzębiu i zrobiła duży krok w stronę obrony tytułu Mistrza Polski

Zaksa wygrała w Jastrzębiu i zrobiła duży krok w stronę obrony tytułu Mistrza Polski
Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle wygrali pierwsze spotkanie półfinałowe rozgrywek PlusLigi. Aktualni mistrzowie Polski bez większych problemów uporali się z rewelacją tegorocznego sezonu - ekipą Jastrzębskiego Węgla.

Choć na papierze Zaksa była faworytem meczu, to wielu kibiców mogło mieć obawy przed dzisiejszym spotkaniem. Jastrzębianie to rywal, który w tym sezonie jest rewelacją rozgrywek ligowych i mocno dał się we znaki również naszemu zespołowi. Jakby tego było mało, kędzierzynianie od kilku spotkań nie mogą liczyć na pomoc kontuzjowanego Kevina Tillie, a w ostatnim meczu ligowym Zaksa zaprezentowała się słabo i gładko przegrała w Rzeszowie.

Początek spotkania w Jastrzębiu-Zdroju należał do gospodarzy, którzy niesieni dopingiem swoich kibiców szybko odskoczyli od Zaksy. W połowie seta miejscowi prowadzili już 15:11 i wydawało się, że mają sytuację pod kontrolą. Kędzierzynianie mocno wzięli się jednak za odrabianie strat. As serwisowy Sam Deroo i błędy własne rywali pozwoliły Zaksie dogonić rywala. W końcówce już pierwsza piłka setowa padła łupem naszego zespołu, po tym jak w ataku pomylił się Oliva.

Druga odsłona meczu rozpoczęła się od twardej walki po obu stronach siatki. Kluczowy moment nastąpił przy stanie 13:11 dla gospodarzy. Wtedy to nasz zespół zdobył aż pięć punktów z rzędu, spychając jastrzębian do głębokiej defensywy. Nie pomogły przerwy na żądanie brane przez Marka Lebedewa. Rozpędzona Zaksa powiększyła jeszcze przewagę nad rywalami i zwyciężyła do 20.

Kędzierzynianie kontynuoowali świetną grę w trzecim secie, od początku wychodząc na prowadzenie. Po tym, jak w polu zagrywki pojawił się Łukasz Wiśniewski, nasza przewaga wzrosła do sześciu oczek (12:18) i stało się jasne, że tylko katastrofa może pozbawić nas zwycięstwa w meczu. Ta jednak nie nadeszła i aktualni mistrzowie kraju pewnie zwyciężyli nad rywalem, stawiając się w komfortowej sytuacji przed rewanżem. Ten odbędzie się w najbliższą środę, o godzinie 18 w hali "Azoty".

Jastrzębski Węgiel - Zaksa Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 20:25, 19:25).

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Wierny kibic 07.04.2017 22:45
G R AT U L A C J E !!! Jesteście Wielcy :)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ