Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 21:32
Reklama
Reklama
Reklama

Potrzeba było czterech miesięcy, by naprawić latarnię staranowaną przez pijanego kierowcę

Potrzeba było czterech miesięcy, by naprawić latarnię staranowaną przez pijanego kierowcę
Po czterech miesiącach oczekiwania ekipa remontowa przystąpiła do montażu latarni na skrzyżowaniu alei Jana Pawła II z ulicami: Głowackiego i Matejki. 

Montaż latarni ma miejsce dokładnie cztery miesiące po tym, jak lampa została staranowana przez pijanego kierowcę audi (CZYTAJ WIĘCEJ). Czytelnicy od kilku tygodni dopytywali się, dlaczego zarządca drogi jeszcze nie naprawił latarni.

- Niestety, na wykonanie pojedynczej latarni trzeba dłużej poczekać niż gdybyśmy zamówili sto sztuk - opowiada Jarosław Jurkowski z urzędu miasta, po czym dodaje: - Gdyby sprawca nie uszkodził stelaża, wtedy wymiana byłaby zrobiona wkrótce po kolizji. Dopiero na początku marca firma obsługująca nasze miejskie latarnie dostała samą latarnię.

Naprawa uszkodzonej latarni jest finansowana z ubezpieczenia sprawcy.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ