Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 19:02
Reklama
Reklama

Jest zawiadomienie do prokuratury w sprawie benzenu w Kędzierzynie-Koźlu

Jest zawiadomienie do prokuratury w sprawie benzenu w Kędzierzynie-Koźlu
Są już pierwsze wyniki kontroli rozpoczętych w zeszłym tygodniu w kędzierzyńsko-kozielskich firmach używających benzenu. Do prokuratury zostało również złożone zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Dzisiaj (czwartek) w urzędzie wojewódzkim odbyła się poświęcona problemowi konferencja prasowa. Przypomnijmy, po kilku "benzenowych nocach" w pierwszej połowie września oburzenie społeczne w Kędzierzynie-Koźlu osiągnęło punkt krytyczny. Miasto zmaga się z zanieczyszczeniem tym szkodliwym dla zdrowia ludzkiego związkiem od lat, teraz jednak mieszkańcy powiedzieli dość i zaczęli domagać się od władz zdecydowanych kroków zmierzających do powstrzymania truciciela.

Jednym z efektów są rozpoczęte w zeszłym tygodniu kontrole w zakładach wykorzystujących benzen, a także powołanie sztabu kryzysowego przez wojewodę Adriana Czubaka, w skład którego wchodzą m.in. przedstawiciele kędzierzyńsko-kozielskich samorządów, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz straży pożarnej i policji.

Jak podczas dzisiejszej konferencji poinformował Krzysztof Gaworski, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, jedna z firm została już skreślona z listy potencjalnych trucicieli. To myjnia cystern Chemkol. Z przedstawionej dokumentacji wynika, że w tym roku nie obsługiwała zbiorników z benzenem. Czynności w pozostałych zakładach trwają.

Do Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu WIOŚ złożył także zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z nagłymi wzrostami stężenia benzenu - tak zwanymi pikami. 11 września stacja pomiarowa na osiedlu Piastów wykazała chwilowe stężenie benzenu na poziomie 212 mikrogramów w metrze sześciennym powietrza przy normie średniorocznej wynoszącej 5 mikrogramów. I tu pojawia się problem - innej normy nie ma, a więc w myśl obowiązujących regulacji limit nie jest przekroczony. Ktoś jednak odpowiada za emisję trucizny do powietrza i wszystko wskazuje  na to, że urzędnicy wreszcie postawili sobie za punkt honoru, by sprawę wyjaśnić.

Portal KK24.pl od początku pilotuję sprawę. LISTA ARTYKUŁÓW

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kkmojemiasto - takie zatrute benzenem. 24.09.2016 14:08
i więcej niezapowiedzianych nalotów na te firmy. a nie z 5 dniowym wyprzedzeniem.

Alina 23.09.2016 13:57
Więcej stacji monitorujących (naokoło zakładów w Blachowni i Azotach) z automatyczną publikacją danych w Internecie.

wm 22.09.2016 21:45
Niech sprawdza firmę Rutgers z Blachowni zajmująca się produkcja tego świństwa

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ