Troje triathlonistów z Kędzierzyna-Koźla wystartowało we wczorajszych zawodach Herbalife Ironman 70.3 w Gdyni. Najlepiej wypadła reprezentująca barwy Zaksy Ewa Komander, która zajęła drugie miejsce w klasyfikacji kobiet.
Na starcie zawodów stanęło ponad dwa tysiące zawodników i zawodniczek. W tym gronie znalazło się troje reprezentantów Kędzierzyna-Koźla: reprezentująca barwy Zaksy Ewa Komander (startowała w kategorii PRO) oraz amatorzy: Radek Uliasz i Tomasz Bednarek. Wszyscy mieli do pokonania trasę składającą się z odcinka pływackiego o długości 1,9 km, 90-kilometrowy odcinek kolarski oraz będący zwieńczeniem zawodów bieg na dystansie półmaratonu.
Wracająca po kontuzji Ewa Komander zajęła drugie miejsce w klasyfikacji kobiet. Kędzierzynianka ukończyła zawody z czasem 4:36:33 i stratą niespełna 18 minut do najszybszej z pań, Niemki Diany Riesler.
- W ubiegłym roku zawody kończyłam z dużym bólem ścięgna Achillesa, dlatego tym bardziej cieszę się, że jestem już zdrowa. Rehabilitacja i powrót do zdrowia zajęły mi 10 tygodni, teraz czeka mnie sporo pracy, by wrócić do maksymalnej dyspozycji – napisała Ewa na swoim oficjalnym profilu.
Powody do zadowolenia ze startu ma dwójka amatorów z Kędzierzyna-Koźla. Tomasz Bednarek ukończył zawody z czasem 5:14:02, co pozwoliło mu na zajęcie 512. pozycji w klasyfikacji ogólnej. Na 653. miejscu start w imprezie zakończył Radek Uliasz, który na mecie zameldował się po 5 godzinach 22 minutach i 8 sekundach.
Kędzierzyn-Koźle miał swoich reprezentantów w rozegranym dzień wcześniej sprincie. Wyścig na dystansie 750 metrów pływania, 20,6 kilometra jazdy rowerem i 5 kilometrów biegu na 549. miejscu zakończyła Joanna Banach z czasem 1:33:57, Aleksandra Kapuścińska była 563 z czasem 1:34:38.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze