Rozpędzony passat „przeleciał” przez rondo Pileckiego. Kierowca prawdopodobnie go nie widział

Niecodzienna kolizja na obwodnicy miasta. W nocy 50-letni kierowca volkswagena passata przejechał przez środek ronda im. rotmistrza Witolda Pileckiego, uszkadzając swój pojazd.

Do zdarzenia doszło około godziny 1.30. Uwagę policjantów patrolujących ulicę miasta przykuł stojący na środku jezdni Alei Armii Krajowej volkswagen passat.

- Pojazd miał włączone światła awaryjne. Stało przy nim trzech mężczyzn. Jak ustalili funkcjonariusze, 50-letni kierowca volkswagena passata z powiatu oleskiego przejechał środkiem ronda – opowiada podkomisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy kędzierzyńsko-kozielskiej policji.

Na szczęście zarówno kierowca, jak i pasażerowie passata, wyszli ze zdarzenia bez większych obrażeń. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej, które zneutralizowały wyciek płynów eksploatacyjnych z pojazdu. Straty powstały w wyniku kolizji oszacowano na około 10 tysięcy złotych. Kierowca był trzeźwy.