Pijany kierowca wjechał w bariery na obwodnicy. Wpadł kilka kilometrów dalej

Obywatelska czujność po raz kolejny pozwoliła na wyeliminowanie z ruchu nietrzeźwego kierowcy. Pijany 30-latek został zatrzymany w sobotni wieczór na ulicy Gliwickiej, wcześniej prowadzony przez niego volkswagen wjechał w bariery na obwodnicy.

Zgłoszenie o dziwnie zachowującym się kierowcy wpłynęło do dyżurnego kędzierzyńskiej policji kilka minut przed 23 w sobotę.

- Obywatel, dzwoniąc na numer alarmowy poinformował, że w kierunku Brzeziec jedzie volkswagen, którego tor jazdy wskazuje na to, że kierowca jest pijany. Kilka minut wcześniej miał on uderzyć w bariery na obwodnicy i nawet się nie zatrzymać. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol prewencji – opowiada podkomisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.

Już po kilku minutach informacje od zgłaszającego potwierdziły się. Na ulicy Gliwickiej policjantki zatrzymały osobowego volkswagena.

- Za jego kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu – informuje podkom. Nakoneczna.

Funkcjonariuszki zatrzymały prawo jazdy nietrzeźwego kierowcy. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Mężczyzna musi liczyć się z utratą uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu też kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują:

Pamiętajmy, że nietrzeźwy kierujący stanowi zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu. Dlatego też reagujmy na tego typu przypadki.