Na terenie gminy kilka lokalnych rzek, takich jak Malawa, Potok Ligocki (Swornica) oraz Olcha (Potok Sukowicki/Lineta), przekroczyło swoje brzegi, powodując podtopienia pól i łąk. Na szczęście, poza kilkoma posesjami w Łężcach, które zostały zabezpieczone przez Ochotniczą Straż Pożarną, woda nie stanowi zagrożenia dla domostw.
Wodowskaz na rzece Straduni w sołectwie Kamionka wskazał już 2,2 metra, zbliżając się do stanu alarmowego wynoszącego 2,4 metra. Władze gminy są w pełnej gotowości, by podjąć działania, jeśli zagrożenie dla mieszkańców wzrośnie.
Dodatkowo zalany został mostek w parku na ścieżce prowadzącej od ul. Głównej do szkoły w Długomiłowicach. Wójt apeluje do mieszkańców, szczególnie rodziców, aby jutro przypomnieli dzieciom o niekorzystaniu z tej drogi. Silny wiatr, który towarzyszył intensywnym opadom, spowodował pewne straty w drzewostanie i uszkodzenia lokalnej sieci energetycznej.
Pozytywnym elementem działań kryzysowych było uruchomienie zbiornika Racibórz, który pomaga łagodzić falę powodziową na Odrze. Jak podkreślono, dalszy rozwój sytuacji zależy od szybkości zapełnienia zbiornika oraz ilości wody napływającej z Czech.
Na godzinę 15:00 zaplanowane zostało kolejne spotkanie zespołu zarządzania kryzysowego w starostwie powiatowym, po którym mieszkańcy gminy będą informowani o dalszych krokach. Władze apelują o ostrożność i śledzenie komunikatów na bieżąco.
Napisz komentarz
Komentarze