Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 05:42
Reklama
Reklama
Reklama

Kołdra na zimę – jakie wypełnienie wybrać?

Kiedy za oknem panuje mróz, a powietrze staje się nieprzyjemnie chłodne, nie ma nic bardziej kuszącego niż ciepła i przytulna kołdra. Z jej pomocą każda noc stanie się o wiele cieplejsza i bardziej komfortowa. Stojąc przed wyborem modelu idealnego, często zastanawiamy się jednak, jakie wypełnienie sprawdzi się w tym przypadku najlepiej. W tym artykule podpowiemy więc, jakie materiały będą godne polecenia o tej porze roku! Sprawdź i zapomnij o chłodzie!
Kołdra na zimę – jakie wypełnienie wybrać?

Puch – coś dla wielbicieli ciepła i miękkości

Puch jest uważany za jedno z najlepszych wypełnień do kołder na zimę z kilku ważnych powodów. Jakich?

Po pierwsze, materiał ten jest niezwykle lekki, co oznacza, że kołdry zimowe wypełnione puchem nie będą nadmiernie obciążać ciała podczas snu. Pomimo swojej lekkości, wsad ma znakomite właściwości izolacyjne. Dzięki temu utrzymuje ciepło w niesamowity sposób. Co ciekawe, dopasowuje się też do aktualnych warunków, więc nie ma mowy o przegrzewaniu się nocą. 

Po drugie, puch jest miękki i przyjemny w dotyku, co sprawia, że sen staje się wręcz luksusowy i niesamowicie relaksujący. Do tego ma zdolność do dopasowywania się do kształtu ciała. Okrycie dokładnie otuli Cię swoją delikatnością i zadba o same niebywale komfortowe zimowe noce.  

Co ważne, puch jest też trwały, dzięki czemu kołdra wypełniona tym materiałem może służyć przez wiele lat. Wysoka jakość materiału sprawia, że jest odporny na zużycie i utrzymuje swoje właściwości izolacyjne przez długi czas.

Choć kołdry wypełnione puchem są droższe niż inne opcje, ich wyjątkowe właściwości termiczne i komfort użytkowania sprawiają, że są doskonałym wyborem dla tych, którzy cenią sobie luksus oraz ciepło podczas zimowych nocy.

Pierze – dla wyjątkowej izolacji ciepła

Na zimę bardzo często wybierane jest także pierze. Warto jednak w tym przypadku pamiętać, że nie jest to dokładnie ten sam materiał, co wcześniej omawiany puch. Puch to bowiem samo poszycie ptasich piór, a pierze – całe piórka. Jak się jednak zapewne domyślasz, ze względu na pochodzenie, obydwa te wypełnienia są do siebie bardzo podobne. 

Pierze ma oczywiście świetne właściwości izolacyjne i z pewnością zadba o to, aby każda noc była dla Ciebie ciepła oraz niebywale komfortowa. Mimo to wypełnienie zapewnia dobrą przewiewność, a więc nie ma mowy o nocnym poceniu. Jest też odporne na zniszczenia. Wystarczy tylko pamiętać o regularnym strzepywaniu kołdry każdego ranka.

Czym zatem różni się od puchu? Przede wszystkim pierze jest nieco twardsze. Nie ma więc mowy o wrażeniu zatapiania się w swojej pościeli czy spania na puszystej chmurce. Dla wielu z nas jest to jednak ogromna zaleta, ponieważ nie każdy preferuje te wyjątkowo miękkie i delikatne okrycia.

Do tego pierze jest zdecydowanie tańsze. Tym samym kołdra nim wypełniona będzie o wiele bardziej przystępna cenowo. Niekiedy mowa tutaj o cenie nawet kilkukrotnie niższej niż w przypadku wariantów puchowych. Dla osób, które nie chcą zbyt mocno nadszarpnąć swojego budżetu, takie okrycie może okazać się strzałem w dziesiątkę. 

Wełna – nie tylko dla prawdziwych zmarzluchów

Godnym polecenia wypełnieniem kołdry zimowej będzie też z pewnością wełna. Powszechnie uważa się, że jest to idealne rozwiązanie dla zmarzluchów. Oczywiście, takie okrycia są najczęściej dość grube, jednak musisz pamiętać o ich niebywale ważnej zalecie. Jakiej? Włókna wełniane kurczą się w chłodzie i rozluźniają w cieple. 

Oznacza to, że kołdra tego typu dopasuje się do wszelkich warunków atmosferycznych. Spokojnie można spać pod nią zarówno wtedy, gdy temperatura przyjmuje spore wartości ujemne, jak i wtedy, gdy oscyluje w granicach zera. Zawsze okrycie to spełni swoje zadanie wyśmienicie. Do tego szybko odparuje nadmiar ewentualnej wilgoci z ciała i zapewni dobrą przewiewność. 

Kołdry wełniane uważa się też poniekąd za rozwiązania pomagające uporać się z licznymi dolegliwościami. Poleca się je m.in. dla alergików, o ile oczywiście winowajcą uczulenia nie jest owcze runo czy lanolina. Do tego bywają niezastąpione przy schorzeniach reumatycznych, stanach zapalnych mięśni i stawów, chorobach układu krążenia czy wszelkiego rodzaju bólach oraz nerwobólach. 

Zdecydowanie warto więc rozważyć zakup kołdry wełnianej, jeśli zależy Ci na komfortowym śnie i nie tylko. 

Włókna syntetyczne – lekkie, lecz przyjemnie ciepłe

Wszystkie wyżej wymienione materiały to rozwiązania naturalne. Nie każdy jednak lubi czy może spać pod taką pościelą. Wtedy oczywiście z pomocą przychodzą wszelkie wsady syntetyczne, a więc głównie poliestrowe. Czy te propozycje będą odpowiednie na zimę? Oczywiście, że tak. Producenci dokładają bowiem wszelkich starań, aby takie wypełniania zarówno pod względem właściwości, jak i funkcjonalności, przypominały swoje naturalne odpowiedniki. 

Kluczowe będzie jednak w tym przypadku zwrócenie uwagi na dwa ważne elementy. Jakie? Przede wszystkim określenie producenta na temat sezonowości. Najlepiej oczywiście sięgać stricte po modele zimowe, chyba że wolisz lżejsze okrycia – wtedy dobrym wyborem będzie też wersja całoroczna. 

Przy syntetycznych wsadach najważniejsza jest jednak zawsze waga. Im cięższa kołdra, tym oczywiście cieplejsza. W tym przypadku to ilość wypełnienia ma bowiem największe znaczenie. Przykładowo, ciepła zimowa kołdra 160x200 to m.in. ta o wadze ok. 1400 g. Na lato model w tym samym rozmiarze waży najczęściej dwa razy mniej, a więc ok. 700 g. Koniecznie zwracaj więc uwagę na ten niebywale ważny parametr, wybierając syntetyczną kołdrę na zimę. 

Jak zatem widzisz, kołdra na zimę może być zarówno puchowa, jak i z pierza, wełniana czy syntetyczna. Ważne jest tylko to, aby zastanowić się dokładnie, jakie są Twoje potrzeby oraz preferencje. Wtedy z pewnością znajdziesz dla siebie model idealny! 

– Artykuł sponsorowany

Zdjęcie główne


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ