Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 10:10
Reklama
Reklama
Reklama

Specjalistyczny biostabilizator zatrzyma rozprzestrzenianie się złotej algi do wód Odry. Instalacja powstała na starorzeczu w Januszkowicach

Specjalistyczny biostabilizator został umieszczony na starorzeczu w Januszkowicach. Bariera ma zapobiec przemieszczaniu się złotej algi. Dziś odbyła się konferencja prasowa z udziałem wojewody opolskiego Sławomira Kłosowskiego.
Specjalistyczny biostabilizator zatrzyma rozprzestrzenianie się złotej algi do wód Odry. Instalacja powstała na starorzeczu w Januszkowicach

Blisko dobę z udziałem zawodowych i ochotniczych straży pożarnych oraz przedstawicieli Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i pracowników Zarządu Zlewni w Opolu trwał montaż specjalistycznego biostabilizatora na Odrze w Januszkowicach. Instalacja ma uniemożliwić przemieszczanie złotej algi, której rozkwit stwierdzono w rejonie starorzecza.

- Znajdujemy się w rejonie stoczni w Januszkowicach, gdzie znajduje się zapora biostabilizatora. Wczoraj wieczorem zakończył się montaż instalacji. Decyzja o montażu zapory zapadła już na początku tygodnia podczas narady Zespołu Zarządzania Kryzysowego przy Ministerstwie Klimatu. Tutaj zgłosiliśmy rekomendację, że jesteśmy w stanie zatrzymać rozprzestrzenianie się złotej algi ze starorzecza Januszkowickiego do nurtu Odry, poprzez montaż tej zapory. Mamy w tym względzie pewne doświadczenia. Jako pierwsi zamontowaliśmy siatkę, która ogranicza migrację ryb, będących nosicielami złotej algi. Starorzecze w rejonie Januszkowic do końca sierpnia jest objęte zakazem wojewody dotyczącym korzystania z wód - mówi wojewoda opolski Sławomir Kłosowski.

- Ilość algi w zawartości wody powyżej zapory biostabilizatora wynosiła na początku sierpnia 18 milionów algi w litrze. Po trzech dniach ta wartość spadła do blisko 9 milionów. Badania sprzed trzech dni wykazują, że teraz mamy około 6 milionów algi w litrze wody. Mamy teraz pewną stabilizację. Biostabilizator pochodzi ze słomy jęczmiennej, która pozwala na wchłanianie złotej algi oraz innych drobnoustrojów. Natlenia również wodę. Jego efektywność zwiększa się z czasem i po dłuższym kontakcie z wodą - dodaje wojewoda.

- Od momentu podjęcia decyzji, bardzo szybko zostało to wszystko wykonane. Wielkie uznania dla strażaków oraz pracowników Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Zarządu Zlewni w Opolu. Byliśmy cały czas w kontakcie. Od dostarczenia słomy do założenia biostabilizatora minęły zaledwie 24 godziny - powiedział dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach Mirosław Kurz.

Jak dodał wojewoda, obecnie nie zauważono dalszego śnięcia ryb. Trwa całodobowy monitoring wód na terenie województwa opolskiego, w tym akwenów rekreacyjnych. Nie stwierdzono zagrożenia dla osób wypoczywających nad wodą. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Alojz 13.08.2023 08:31
Nie widzę na zdjęciach tych, którzy tę zaporę wykonali tylko kilku lanserów z parciem na szkło

Realista 13.08.2023 08:23
Pogoda wam d....a uratowała a wy wierzycie w słomę!!! Całą ta akcja jest pod publiczkę a gnijąca słoma tylko narobi smrodu😪

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ