Wraz ze spadającymi temperaturami coraz więcej kierowców ma problemy z uruchomieniem swojego auta. Rozwiązanie problemu może być prostsze niż nam się wydaje. W okresie zimowym pomocą zmotoryzowanym służą funkcjonariusze Straży Miejskiej.
Kto z nas nie zna tego uczucia? Wsiadamy rano do samochodu, po czym okazuje się, że akumulator zapadł w sen zimowy. Chyba większość kierowców spotkała się z tą nieprzyjemną sytuacją. Najprostszym sposobem na uruchomienie auta jest awaryjne odpalenie za pomocą kabli rozruchowych. Nie zawsze jednak mamy kogo poprosić o pomoc. Mało kto wie, ale w takiej sytuacji można zwrócić się do Strażników Miejskich.
- Mamy na wyposażeniu urządzenie rozruchowe, z którego korzystaliśmy już w ubiegłym roku. Wystarczy zadzwonić na bezpłatny numer alarmowy 986, a patrol podjedzie i pomoże nam w uruchomieniu auta. Warto jednak pamiętać, że nie pełnimy służby całodobowo, a od 7 do 22– informuje Grzegorz Grzesik, komendant Straży Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu.
Jak dodaje komendant Grzesik, nawet gdyby patrol wyposażony w urządzenie rozruchowe podejmował w tym czasie interwencję, to na miejsce podjadą strażnicy mający na wyposażeniu kable rozruchowe, którzy pomogą nam w uruchomieniu auta.
Reklama
Auto odmówiło posłuszeństwa na mrozie? Na ratunek przybędą Strażnicy Miejscy
- 06.01.2016 09:02
Napisz komentarz
Komentarze