Poczuć dreszczyk emocji spoglądając z 35-metrowej wieży obserwacyjnej, zgłębić swoją wiedzę przyrodniczą i poznać tajniki pracy leśniczego. To wszystko było dziś możliwe podczas dni otwartych Nadleśnictwa Kędzierzyn.
Siedziba Nadleśnictwa Kędzierzyn w Starej Kuźni to bez wątpienia wyjątkowe miejsce, które warto zobaczyć. Właśnie dziś nadleśnictwo postanowiło ugościć w swych progach okolicznych mieszkańców. Jak co roku do Starej Kuźni przybyło wiele rodzin, dzieci z zachwytem wspinały się na wieżę obserwacyjną, by podziwiać imponującą panoramę na otaczające Kędzierzyn-Koźle lasy oraz na Górę Świętej Anny, a przy dobrej widoczności można było dostrzec nawet elektrownię w Rybniku.
Nic w tym dziwnego, bo z 35-metrowej perspektywy zielona okolica prezentuje się okazale. Pracownik nadleśnictwa monitorujący stan lasu, aby wejść do swojego miejsca pracy musi pokonać 144 betonowych schodów i 9 drewnianych.
- Moja praca jest wyjątkowa, bo codziennie podziwiam piękne widoki i to jak zmienia się natura. Jesienią jest zdecydowanie najładniej. Nawet schody nie są mi straszne, ciężko jest jedynie latem, bo tu w wieży potrafi być naprawdę gorąco - mówi Jacek Stepień, pracownik obsługujący dostrzegalnię przeciwpożarową.
- No i dobrze mieć niezawodną pamięć, bo gdy zapomni się czegoś z samochodu, to trzeba zbiegać na dół i znowu 144 schodów do góry - śmieje się pan Jacek.
W siedzibie nadleśnictwa przygotowane zostały wystawy przyrodnicze i historyczne oraz projekcje filmów o tematyce gospodarki leśnej.
- Chcemy pokazać kawałek naszej pracy, chcemy, aby ludzie zrozumieli działania, które czasami zmuszeni jesteśmy podejmować. Pokazujemy, jak chronimy las, jak wygląda nasza gospodarka leśna. Dziś zapraszamy wszystkich, zwłaszcza na wieżę, bo widoki są naprawdę wyjątkowe - mówi Paweł Hajduk, nadleśniczy Nadleśnictwa Kędzierzyn.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze