Trwa interwencja straży pożarnej i policji. Na miejscu jest również nasz reporter. Jak udało nam się dowiedzieć, do zdarzenia doszło podczas prac, które prowadzili pracownicy skupu. W pewnym momencie prawdopodobnie doszło do wybuchu substancji zgromadzonej w butli lub innym zbiorniku.
Choć wybuch był słyszalny w odległości wielu kilometrów, szczęśliwie najprawdopodobniej nikt nie odniósł obrażeń. Strażacy sprawdzili stan powietrza w miejscu zdarzenia, nie wykryli obecności żadnych niebezpiecznych substancji. Trwa ustalanie, co dokładnie się stało.


Napisz komentarz
Komentarze