Długo wyczekiwany remont trasy kolejowej z Kędzierzyna-Koźla do Opola spowodował szereg utrudnień dla pasażerów. Wśród nich znajdują się zmiany w rozkładzie jazdy pociągów przejeżdżających przez nasze miasto. Część pociągów zniknęła z rozkładu na głównym dworcu w mieście, co jednak wcale nie oznacza, że nie można nimi pojechać. Składy zatrzymują się na stacji w Azotach, skąd można złapać bezpośrednie połączenia do Ustki, Warszawy czy Zakopanego.
Nie byłoby w tym nic kuriozalnego, gdyby nie fakt, że o zmianie tej większość pasażerów najzwyczajniej w świecie nie wie. Informacji na próżno szukać na głównym dworcu w Kędzierzynie-Koźlu, przez który pociągi przejeżdżają, ale nie zatrzymują się. Na czas remontu stacji kilka pociągów dalekobieżnych zatrzymuje się na przystanku w Azotach. Można stąd bez przesiadki dojechać do Ustki, Warszawy, Bydgoszczy czy Zakopanego.
Na problem z dostępnością informacji zwrócił uwagę jeden z naszych czytelników. - Pociągi, które do tej pory stawały na dworcu głównym, przez remont jedynie przejeżdżają przez stację, co nie znaczy, że nie można z nich skorzystać -poinformował pan Andrzej: - Obecnie kilka pociągów Intercity zatrzymuje się na przystanku w Azotach, o czym mało kto wie. Niestety, kolej nie zadbała o właściwe nagłośnienie zmian.
Większość osób wybierających się w podróż pociągiem korzysta z wyszukiwarki internetowej na stronie PKP. Po wpisaniu w plan podróży głównej stacji Kędzierzyn-Koźle nie znajdziemy kilku dalekobieżnych połączeń. Dopiero wpisanie stacji Kędzierzyn-Koźle Azoty da nam możliwość znalezienie w rozkładzie m.in. IC Pilecki, Halny czy Szyndzielnia, które obecnie nie widnieją w rozkładzie jazdy głównego dworca w naszym mieście.
Z Kędzierzyna-Koźla bezpośrednio dojedziesz do Ustki, Zakopanego, Warszawy czy Bydgoszczy
- KK24
- 13.01.2021 20:05
Napisz komentarz
Komentarze