Jazda samochodem z nadmierną prędkością to nie tylko ryzyko utraty prawa jazdy, ale przede wszystkim zagrożenie dla życia i zdrowia samego kierowcy oraz innych uczestników ruchu drogowego. Przypominamy, że nadmierna prędkość to wciąż główna przyczyna wypadków drogowych, dlatego apelujemy o rozwagę i stosowanie się do znaków i ograniczeń prędkości.
Jesienną porą warunki na drogach mogą być nieprzewidywalne i niebezpieczne. Opady atmosferyczne, śliska nawierzchnia powodują zmniejszenie przyczepności pojazdów, co w połączeniu z nadmierną prędkością może doprowadzić do niebezpiecznych zdarzeń.
Aby przeciwdziałać niewłaściwym zachowaniom na drodze, a tym samym zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki, każdego dnia przy pomocy ręcznych mierników prędkości oraz nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami, kontrolują prędkość z jaką poruszają się kierowcy.
Patrole te pojawiają się przede wszystkim w miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego. Do ich wytypowania brane są pod uwagę wszystkie uzyskane informacje, również te z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Kierowcy, którzy nie stosują się do przepisów i znaków drogowych, muszą się liczyć z konsekwencjami prawnymi.
W sobotę przekonał się o tym 25-letni kierowca opla. Mężczyzna na obwodnicy miasta, jechał w terenie zabudowanym na obowiązującej „pięćdziesiątce” z prędkością 120 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. W związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h policjanci zatrzymali mieszkańcowi powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego prawo jazdy. Teraz czeka go trzymiesięczna przerwa w kierowaniu pojazdami. Dodatkowo za popełnione wykroczenie 25-latek został ukarany mandatem, a jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych.
Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to ciągle główna przyczyna wypadków drogowych. Wielu kierowców jadąc za szybko ryzykuje nie tylko utratę prawa jazdy, ale przede wszystkim życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Kędzierzynie-Koźlu
No akurat na tym odcinku aż tak fatalnej drogi nie ma. Tu ewidentnie była nadmierna prędkość. Dobrze, że nie jechało nic z przeciwka bo mogliby zginąć niewinni ludzie.
Kate
17.12.2020 07:05
To nic nie pisze o Ortowicach
kastrator amator
16.12.2020 16:15
Prokurator powinien wykastrować właściciela tej drogi za stan nawierzchni. To samo, jako wolontariusz, robiłbym kierowcom - zarówno osobówek, jak ciężarowców - za sposób jazdy po tych OS'ach, w szczególności tych w firmowych vanach, ale tych debili z uwzględnieniem ich potomstwa, do dwóch kolejnych pokoleń.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze