Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 10:17
Reklama
Reklama

Miłosz marzy o nowym wózku. Możemy dać mu szansę na namiastkę samodzielności

Miłosz marzy o nowym wózku. Możemy dać mu szansę na namiastkę samodzielności


Z obecnego wózka Miłosz korzysta już od dawna, niestety nie daje on mu możliwości samodzielnego poruszania się, które jest dla niego tak ważna. Marzy o zakupie nowego, nowoczesnego modelu, jednak brakuje mu jeszcze 24 tysięcy złotych.

Miłosz Klimczak to 37-letni mieszkaniec naszego powiatu. Każdy zna tego twardziela od dziecka dzielnie walczącego z ciężką chorobą, jaką jest zanik mięśni. Nie czekał nigdy bezczynnie, aż ktoś wesprze go finansowo, sam organizował wiele imprez dla mieszkańców miasta i jednocześnie zbierał pieniądze na leczenie. Od roku jest szczęśliwym mężem i to zapewne miłość trzyma jego chorobę w ryzach.

- Wózek ułatwi mi samodzielne poruszanie się i da namiastkę samodzielności. Zdrowie utrzymuje się w miejscu, jeśli chodzi o postęp choroby. To, co po przeszczepach się poprawiło, nie zmienia się. Cieszę się wspólnym życiem z moją cudowną żoną, czerpię garściami z życia ile tylko się da. Do znudzenia będę powtarzał, że mimo iż walczę z chorobą już jestem zwycięzcą, bo nie jestem sam i zawsze mogę liczyć na wasze wsparcie - mówi Miłosz Klimczak.

Możemy wesprzeć Miłosza w zbiórce na wózek, który znacząco wpłynie na poprawę jego codziennego funkcjonowania. Wózek QUICKIE Q400® F z napędem na oś przednią gwarantuje bezproblemową jazdę na zewnątrz, dobrą zwrotność w pomieszczeniach oraz wysoką stabilność na stromych pochyłościach.

Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Dystrophie Musculorum
Bank Spółdzielczy Świerklaniec
83 8467 0001 0000 3522 2000 0001
z dopiskiem "MIŁOSZ KLIMCZAK WÓZEK"


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Rozczarowanie 12.11.2020 20:06
Jak to "pilnie skierowano"? A nie "zadysponowano"?? W każdym artykule pana Niatyny jest słowo "zadysponowano", a tu takie rozczarowanie...:(

? 29.10.2020 17:20
Ale news naprawdę ważny i istotny. Ujęła mnie ta historia

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ