Jest ciężko, ale stabilnie. Rada miasta zebrała się po raz pierwszy w trakcie epidemii koronawirusa

W Kędzierzynie-Koźlu po raz pierwszy od ogłoszenia epidemii zebrała się rada miasta. Na sali stawiło się 15 radnych oraz przedstawiciele magistratu. Prezydent Sabina Nowosielska połączyła się z uczestnikami przez telefon - przebywa na kwarantannie domowej obowiązkowej dla osób powracających z zagranicy.

Już na początku obrad nawiązano także połączenie z dyrektorem Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej Jarosławem Kończyło. Przypomnijmy, kozielski szpital jako jedyny na Opolszczyźnie został przekształcony w szpital zakaźny dla pacjentów z koronawirusem. Obecnie przebywa w nim 19 pacjentów, 5 zakażonych, reszta z podejrzeniem koronawirusa.

- Tak jak dotychczas, działają oddziały przy ulicy Judyma - dermatologiczny, pulmonologiczny i geriatryczny. W budynku funkcjonuje także przeniesiony punkt nocnej i świątecznej opieki medycznej. Staramy się, aby na miejscu dostępny był także pediatra. Funkcjonują nasze przychodnie - mówił Jarosław Kończyło.

Radny Andrzej Kopacki zwrócił uwagę na problem znacznego ograniczenia dostępności mieszkańców od opieki szpitalnej. Pacjenci muszą kierować się do lecznic w innych miastach. Jak się jednak okazuje, napotykają tam problemy. Zdarzało się, że nie chciano ich przyjąć. Jarosław Kończyło powiedział, że interweniował już w związku z tym w NFZ.

Dyrektor Kończyło mówił o ogromnym zapotrzebowaniu na środki ochrony osobistej. Przy obecnym obłożeniu szpitala zużywa się blisko 200 kompletów strojów dziennie, a ich ilość na rynku jest ograniczona. Szpital apeluje o ich przekazywanie do darczyńców.

Na pytanie radnej Katarzyny Dysarz, jak długo może potrwać obecna sytuacja, dyrektor powiedział, że jest to wprost proporcjonalne do zachowania mieszkańców. Jeśli pozostaną w domach, szybciej uda się opanować epidemię. Szpital dysponuje łącznie 270 łóżkami. Nie sposób przewidzieć obecnie dalszego rozwoju wypadków. Trudno powiedzieć także, jak długo będzie trwało przywrócenie szpitala do poprzedniej roli, gdy epidemia wygaśnie.

W przyszłym tygodniu szpital w Koźlu otworzy nowy, bardzo nowoczesny, Oddział Intensywnej Opieki Medycznej - kilka tygodni wcześniej niż zakładano. W szpitalu pojawi się także dużo nowego sprzętu, który zostanie kupiony w ramach projektu unijnego.

Szpital zamówił urządzenie do wykonywania szybkich testów na obecność koronawirusa.

- Będziemy mieli to urządzenie dla naszych pacjentów. Jest bardzo potrzebne teraz, ale zapewne też będzie potrzebne w przyszłości - powiedział dyrektor Kończyło.

Przewodniczący rady miasta Ireneusz Wiśniewski poinformował o wniosku radnych dotyczącym utworzenia przy Judyma stałego ambulatorium, w którym mieszkańcy mogliby uzyskać świadczenia medyczne w zakresie opatrzenia rany czy złamania. Za pośrednictwem prezydent Sabiny Nowosielskiej trafił on do zarządu powiatu. Sprawa jest otwarta. Miasto zadeklarowało, że może wspomóc powiat. Poinformowany został również NFZ.

- Jeżeli powiat będzie gotowy z jakąkolwiek propozycją, miasto może się włączyć. Czekam na informację od pani starosty i jest ona otwarta. Na pewno sprawa nie jest łatwa, ale taki punkt jest bardzo potrzebny naszym mieszkańcom - stwierdziła prezydent Sabina Nowosielska.

Prezydent przekazała informację o obecnym funkcjonowaniu gminy i jej jednostek. W związku z ograniczeniami liczby pasażerów jeden kurs autobusów MZK będą obsługiwać nawet 2-3 pojazdy, które są na bieżąco dezynfekowane. Mieszkańcy w większości załatwiają sprawy urzędowe przez telefon i internet. Prezydent po raz kolejny zaapelowała do mieszkańców o pozostanie w domach.

Radny Andrzej Kopeć zwrócił uwagę na konieczność modyfikacji budżetu miasta - jak przewiduje, zmniejszą się dochody gminy w związku z m.in. ze spodziewanymi wnioskami przedsiębiorców o umorzenie podatków od nieruchomości czy czynszów za najem lokali (miasto zadeklarowało pomoc, sprawy są rozpatrywane indywidualnie), a także zamknięciem obiektów takich jak kina i baseny oraz przedszkoli i żłobków. Apelował o ograniczenie wydatków gminy, które nie są niezbędne. Jako przykład podał zakup krówek z logo miasta. Ten przetarg jednak został już wstrzymany.

Radny Dominik Szustakiewicz pytał, czy miasto rozważa rezygnację z opat parkingowych na czas epidemii. Prezydent Nowosielska powiedziała, że takie zarządzenie jest przygotowywane.

Radny Jacek Król zaapelował o ograniczenie wydatków inwestycyjnych miasta do czasu normalizacji sytuacji. Jego zdaniem należy wstrzymać realizację zadań, które nie są niezbędne, aby zabezpieczyć płynność finansową gminy. Prezydent Sabina Nowosielska zapewniła, że wszystkie nierozpoczęte inwestycje są analizowane pod kątem ewentualnego przesunięcia terminu realizacji. Natomiast procesy inwestycyjne, które rozpoczęły się przed epidemią, są kontynuowane.

Podczas sesji przyjęto także uchwałę zmieniającą budżet miasta, która umożliwi realizację zadań inwestycyjnych oraz pozostawienie nadwyżki budżetowej w Miejskim Zakładzie Cmentarnym. Radny Grzegorz Chudomięt, wpisując się w dyskusję o ograniczenie wydatków, złożył wniosek, aby z projektu wykreślić kwotę 80 tys. zł na budowę mini tężni solankowej - argumentował, że to zadanie można zrealizować w terminie późniejszym. Większość radnych była za.