Policjanci z Kędzierzyna-Koźla zatrzymali 8 pseudokibiców. Młodzi mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze. Czynności cały czas trwają. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Grono osób podejrzewanych wciąż się poszerza.
W sobotę (17 sierpnia), około godziny 13, w Kędzierzynie-Koźlu na moście w rejonie stadionu Kuźniczka zgrupowało się kilkudziesięciu pseudokibiców, pomiędzy którymi doszło do konfrontacji.
Na tę sytuację zareagowali policjanci. Funkcjonariusze wkroczyli do działań i zapobiegli eskalacji agresywnych i niebezpiecznych zachowań. Pseudokibice zaczęli uciekać. Jeden z pojazdów, którym uciekało 3 mężczyzn, staranował policyjny radiowóz. Mężczyźni ci zostali zatrzymani. Za kierownicą siedział 21-letni opolanin. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli siekierę, kominiarki oraz kij bejsbolowy.
Na ulicach Kędzierzyna-Koźla pojawiło się więcej policyjnych patroli. Funkcjonariusze ustalali i docierali do osób, które uczestniczyły w bójce o charakterze chuligańskim. Jeszcze tego samego dnia zostało zatrzymanych 8 osób. To mieszkańcy powiatu opolskiego w wieku od 17 do 24 lat. Podczas zatrzymania funkcjonariusze znaleźli narkotyki oraz niebezpieczne przedmioty. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty.
8 osób będzie odpowiadać za bójkę o charakterze chuligańskim. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast 21-letni kierowca opla, który w trakcie ucieczki staranował policyjny radiowóz oraz usiłował zepchnąć z drogi drugi policyjny samochód, będzie dodatkowo odpowiadał za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz czynną napaść i usiłowanie czynnej napaści na funkcjonariuszy. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowe zarzuty usłyszał również 22-letni mieszkaniec powiatu opolskiego, który uciekając peugeotem nie zatrzymał się do kontroli drogowej oraz poruszając się z nadmierną prędkością i nie stosując się do znaków drogowych stworzył bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu drogowym. Grozi mu za to do 8 lat więzienia. Wobec 7 zatrzymanych prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Natomiast w stosunku do 21-letniego kierowcy będzie występował do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt.
Czynności cały czas trwają. Policjanci identyfikują osoby, które uczestniczyły w tym zdarzeniu, analizowane są zapisy monitoringów oraz przesłuchiwani świadkowie. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań. Grono osób podejrzewanych wciąż się poszerza. Policjanci prowadzą postępowanie przygotowawcze, po zakończeniu którego sprawa zostanie skierowana do sądu. Wtedy też sprawcy nie tylko przestępstw, ale i wykroczeń, odpowiedzą za swoje czyny. Grożą im wysokie grzywny oraz więzienie.
Napisz komentarz
Komentarze