Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 05:33
Reklama
Reklama
Reklama

Śmieci z grobu bliskich zamiast do kontenera, wyrzucają przez płot do lasu. Bezsilność wobec ludzkiej bezmyślność

Śmieci z grobu bliskich zamiast do kontenera, wyrzucają przez płot do lasu. Bezsilność wobec ludzkiej bezmyślność
Stare znicze, sztuczne kwiaty, zużyte rękawiczki i worki. Wszystko to, co pozostało po sprzątaniu nagrobka, ląduje za płotem cmentarza "Kuźniczka". Problem dotyczy nie tylko tej nekropolii, ale również innych cmentarzy.

Przychodzą na grób swojej bliskiej osoby, sprzątają śmieci, potem zamiast zanieść kilka metrów od mogiły do kontenera, wyrzucają za płot cmentarza. Kontenery na cmentarzach są rozstawione w taki sposób, żeby dojście do nich z odpadami nie było żadnym problemem. Problemem natomiast są odpady, które trafiają do lasu, zalegają latami, a nawet migrują w żołądkach zwierząt. Podczas akcji sprzątania lasu zorganizowanej przez radę osiedla Kuźniczka okazało się, że śmieci pod płotem cmentarza jest naprawdę sporo.

- Ten problem jest od momentu założenia cmentarza. Niestety żyjemy w takim, a nie innym społeczeństwie, więc jedni korzystają ze śmietników, inni nie. Możemy tylko apelować o rozsądek, robimy wiele akcji, jednak to nie przynosi wymiernych rezultatów. Nie jesteśmy w stanie pilnować tego 24 godziny na dobę, monitorować każdy metr. Musimy tylko reagować na stan zastany. Problem mamy również z tym, co leci na nasz teren z zadrzewienia, lasy nie reagują na nasze prośby, non stop monitujemy, aby przycinać gałęzie, bo duża cześć z nich przechodzi na teren cmentarza. Lasy zarzucają nam, że śmieci lądują po ich stronie, a my prosimy ich o uporządkowanie zadrzewienia wokół naszego ogrodzenia - mówi Piotr Pabisz, dyrektor Miejskiego Zakładu Cmentarnego w Kędzierzynie-Koźlu.

Z cmentarzem komunalnym na osiedlu "Kuźniczka" sąsiaduje Nadleśnictwo Strzelce Opolskie, oraz Nadleśnictwo Kędzierzyn. Zapytaliśmy, jak zapatrują się na ten problem.

- Nie dostrzegliśmy tego problemu na gruntach znajdujących się w naszym zarządzie. Graniczymy z cmentarzem tylko na niewielkim odcinku, wzdłuż głównej drogi, biegnącej obok torów i w ramach własnych sił i środków sprzątamy las. Będziemy jeszcze weryfikować zgłoszoną sytuacje ze śmieciami wyrzucanymi przez płot cmentarza - mówi Krzysztof Wiśniewski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Strzelce Opolskie.

- Musimy mieć na uwadze, że zaśmiecanie lasu stanowi wielkie zagrożenie dla zdrowia i życia żyjących tam zwierząt. W ich żołądkach zalega wiele plastiku, a niestety zwierzyna bardzo lubi przebywać w miejscu gdzie mogą znajdować się śmieci. Patrząc na to w kontekście roznoszenia chorób epizootycznych, jest to niespuszczalne – dodaje Krzysztof Wiśniewski.

- Oprócz akcji organizowanych przez społeczeństwo, czy przez nas, stale współpracujemy z firmami, które cały czas mają zlecone sprzątanie lasu. Jeśli śmieci są gdzieś widoczne, sprzątamy. Oczywiście w miejscach newralgicznych, gdzie ludzie cały czas zaśmiecają i nie dbają o to, problem wiecznie się pojawia. No niestety to jest walka z wiatrakami i dopóki nie zmieni się mentalność ludzi, to ten problem będzie wracał. Mam nadzieje, że nasza edukacja przyniesie efekt i za kilka, kilkanaście lat może nareszcie ludzie zrozumieją, że lepiej wyrzucić śmieci do kontenera niż wyrzucić do lasu. Przecież w lesie ten odpad rozkłada się setki lat, poza tym szkodzi zwierzynie - mówi Paweł Hajduk, nadleśniczy Nadleśnictwa Kędzierzyn.

Przypominamy, że za zaśmiecanie lasu grozi nam kara grzywny wynikająca a art. 162 kodeksu wykroczeń.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ