Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 04:13
Reklama
Reklama

Rzemieślnicze lody, regionalny kołocz śląski, pyszne ciasta, pieczywo i torty. Otwarcie Cukierni Godyla na ul. Wojska Polskiego

Rzemieślnicze lody, regionalny kołocz śląski, pyszne ciasta, pieczywo i torty. Otwarcie Cukierni Godyla na ul. Wojska Polskiego
Niektórzy kojarzą cukiernię Godyla ze stoiska w Kauflandzie oraz z Galerii Odrzańskie Ogrody. Od niedawna amatorzy słodkości cieszą się także z nowo otwartego punktu przy ul. Wojska Polskiego 10 w Kędzierzynie-Koźlu. O rzemieślniczych lodach, naturalnym zakwasie do chleba i o prawdziwym regionalnym kołoczu śląskim robionym według tradycyjnej receptury opowiada właściciel firmy Beniamin Godyla.

- Wracają upały, więc najpierw proszę opowiedzieć o waszych lodach.

- Są to prawdziwe rzemieślnicze lody. Robimy je sami, wykorzystując lokalne produkty. Nie oszczędzamy na porcjach. Jedna gałka u nas jest wielkości prawie trzech gałek oferowanych przez niektóre inne lodziarnie. Codziennie są dostępne różne smaki i oprócz tradycyjnej truskawki czy śmietanki staramy się zaproponować coś nowego. Czarna porzeczka z bananem, tiramisu, mango, biały sezam, chałwa, słony karmel w białej czekoladzie i sorbety to lody, których naprawdę warto spróbować.



- Co oprócz lodów jest dostępne w państwa cukierni?

- Oczywiście bogata oferta pieczywa i ciast i tortów. Chleb jest robiony na naturalnym zakwasie. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie, mamy chleb tradycyjny, razowy, słonecznikowy, orkiszowy, z mąką dyniową. Posiadamy specjalne pieczywo dla cukrzyków, ale także chleb szwajcar z twarożkiem, tygrysek z siemieniem lnianym czy swojski ze smalcem.



- Kluczowy i najbliższy pana sercu jest tradycyjny kołocz śląski?

- Mieliśmy tę możliwość, aby przywrócić ten tradycyjny wypiek do łask. Nasz kołocz śląski posiada unijny certyfikat gwarantujący najwyższą jakość produktu i posiada też specjalne oznaczenie. Jest to wyrób regionalny i robiony jest według odpowiedniej receptury. Nasz śląski kołocz musi mieć swój rozmiar, może mieć od 2,5 do 3,5 cm wysokości i musi mieć prawdziwy maślany zapach. Posypka, która jest robiona na prawdziwym maśle, a nie na margarynie, daje właśnie ten odpowiedni aromat i co ciekawe, musi być układana ręcznie. Dlatego nasz kołocz jest wyjątkowy. Serdecznie zapraszamy do wypróbowania, jak smakują wszystkie nasze rzemieślnicze produkty, robione zgodnie z tradycją i na bazie prawdziwych i lokalnych surowców.

Cukiernia- Kawiarnia Godyla przy ul. Wojska Polskiego 10 jest otwarta od poniedziałku do soboty w godzinach od 7:00 do 19:00. Jest czynna także w niedziele od 10:00 do 18:00.



Cukiernia-Kawiarnia Godyla
Ul. Wojska Polskiego 10
Godziny otwarcia:
Poniedziałek – Sobota 07:00 – 19:00
Niedziela 10:00 – 18:00



Publikacja promocyjna

1 TEKST

1 TEKST

2 TEKST

2 TEKST

3 TEKST

3 TEKST

DSC_0824

DSC_0824

DSC_0825

DSC_0825

DSC_0827

DSC_0827

DSC_0828

DSC_0828

DSC_0829

DSC_0829

DSC_0830

DSC_0830

DSC_0831

DSC_0831

DSC_0834

DSC_0834

DSC_0835

DSC_0835

DSC_0836

DSC_0836

DSC_0837

DSC_0837

DSC_0838

DSC_0838

DSC_0839

DSC_0839

DSC_0840

DSC_0840

DSC_0841

DSC_0841

DSC_0843

DSC_0843

DSC_0849

DSC_0849

DSC_0856

DSC_0856

DSC_0861

DSC_0861

DSC_0862

DSC_0862

DSC_0864

DSC_0864

DSC_0866

DSC_0866

DSC_0867

DSC_0867

DSC_0868

DSC_0868

DSC_0869

DSC_0869

DSC_0872

DSC_0872

DSC_0875

DSC_0875

DSC_0876

DSC_0876

DSC_0877

DSC_0877

DSC_0882

DSC_0882

DSC_0883

DSC_0883

DSC_0884

DSC_0884

DSC_0886

DSC_0886

DSC_0887

DSC_0887

DSC_0888

DSC_0888

DSC_0891

DSC_0891

DSC_0893

DSC_0893

DSC_0895

DSC_0895


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Parówka z musztardą i keczupem majonezowym 09.08.2019 14:49
Przepraszam, a pan po jakimś kierunku historyczno-społeczno-socjologiczno-medycznym?

jaka szkoda 09.08.2019 08:01
Powstanie Warszawskie negują zaprzańcy, którzy wiedzą, że Armia Krajowa chciała wyzwolić Warszawę jeszcze przed wkroczeniem Armii Sowieckiej. Ale kształtowana przez wiele lat uległość wobec sowieckiego okupanta, nie pozwala im na trzeźwy osąd ówczesnej sytuacji. Jakoś beznadziejnie głupie, ze względu na pewną śmierć wszystkich, powstanie w getcie warszawskim jest przez nich hołubione. Czy też będziesz pisał słowa krytyki w rocznicę wybuchu powstania w getcie?

Ayala 08.08.2019 22:34
kiedy kibolstwo z chemika będzie świętowało na rondzie przegrany mecz z Argentyną na MŚ?

orinoco 08.08.2019 15:44
Żeby wyznaczony sobie cel osiągnąć, "ujawnienie się w roli gospodarza i wystąpić jako jedyna legalna władza...." trzeba mieć odrobinę oleju w głowie. Czyli wiedzy politycznej. Jedynie co starterzy powstania osiągnęli to zniszczenie miasta i śmierć tysięcy otumanionych hasłami bojowymi ludzi. Szkoda miasta, oraz cierpienia i śmierci tych ludzi. Chcieli się ujawnić w roli gospodarza. I co mieli na poparcie swojego chciejstwa? Kilkaset Stenów i jakąś tankietkę zmajstrowaną po cichu gdzieś w garażu? Mając takie, lub podobne siły do dyspozycji, czyli mówiąc szczerze żadne, rozniecanie powstania było poronionym pomysłem.

qwerty 08.08.2019 15:13
Nie trzeba być historykiem, żeby wiedzieć, że decyzja o rozpoczęciu powstania BYŁA koszmarna. Chwała tym, którzy walczyli i ginęłi, chwała tym złwykłym szaraczkom, często jeszcze dzieciakom, tym wszystkim, którzy wdali się w tę nierówną walkę. Ale tym, którzy podjęli decyzje w tej sprawie należy się potępienie!

TripleX 08.08.2019 14:38
Czytając akapit zaczynający się od słów "Celem powstania było..." czuję się jak nauczyciel, słuchający ucznia cytującego bezmyślnie wykuty na pamięć fragment szkolnego podręcznika do historii. Jak rozumiem, proces ujawniania się w roli gospodarza rozpoczął się 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17:00 a zakończył blisko pół roku później, czyli 17 stycznia 1945 r., kiedy do spalonej i wyludnionej Warszawy wkroczyli żołnierze Armii Czerwonej i 1 Armii Wojska Polskiego. Doprawdy imponujące osiągnięcie, Stalin na pewno był zadowolony z powitania zgotowanego przez "gospodarzy". Specjalnie dla "jaka szkoda" powtórzę jeszcze raz to, o czym pisałem wcześniej: powstanie nie osiągnęło żadnego zakładanego celu powodując ogromne i niepotrzebne straty wśród ludności cywilnej i całkowite zniszczenie polskiej stolicy. Dlatego kończąc, pozwolę sobie na wyrażoną cytatem sugestię: "zamiast celebrować kolejne rocznice, po prostu coś przeczytajmy" (R. Koziołek - "Dobrze się myśli literaturą").

jaka szkoda 08.08.2019 13:25
Następny, dla którego autorytetem jest Piotr Zychowicz. Przecież w Polsce żaden z historyków poważnie go nie traktuje, a jego twórczość oparta jest na fantazji i źródłach własnych (czyli marach sennych). Celem powstania było wyzwolenie Warszawy spod okupacji niemieckiej jeszcze przed wkroczeniem do miasta Armii Czerwonej. Armia Krajowa i władze Polskiego Państwa Podziemnego zamierzały ujawnić się w roli gospodarza i wystąpić jako jedyna legalna władza niepodległej Rzeczypospolitej wobec zależnego od Stalina Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego.

yyy 08.08.2019 10:44
celem powstania chodzenie na rondo

TripleX 08.08.2019 08:28
Przeczytałem kilka książek na temat Powstania Warszawskiego, w tym monumentalne "Powstanie '44" Normana Daviesa, ale żadna z nich nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, jak "Obłęd '44" Piotra Zychowicza. Mówiąc (a raczej pisząc) krótko: rozpoczęcie powstania było najgłupszą decyzją, jaką można było podjąć, kosztowała ona życie ponad 180.000 Polaków i doszczętne zniszczenie miasta, nie osiągnięto też żadnych zakładanych celów militarnych i politycznych. Przykładem głupoty polskich dowódców może być m. in. godzina wybuchu Powstania: Niemcy rozpoczęli wojnę z Polską o godz. 4:45, dzięki czemu mieli ok. 18 godzin na realizację założonych celów militarnych (przed zapadnięciem zmroku), natomiast powstańcy ruszyli do walki o godz. 17:00 (ok. 4 godziny przed zmrokiem). Polecam tę książkę wszystkim bezkrytycznym, samozwańczym patriotom, sądzę, że jej lektura pozwoli spojrzeć na historię Powstania Warszawskiego bez różowych okularów.

Rychu, taki lepszy Ryszard 06.08.2019 10:50
Powiedzcie mi prawdziwi Polacy, kiedy skończycie żartować z waszych tragedii narodowych?

czerpak 06.08.2019 08:29
Może przypomnisz wszystkim... kim byli wujkowie Kaczyńskiego. I ilu powstańców i żołnierzy wyklętych skazali...........czekam

Historyk 02.08.2019 23:47
No i burku zerwany z ruskiego łańcucha jak zwykle pieprzysz 3 po 3. Pewnie tam byłeś i widziałeś. Jakie dno moralne trzeba prezentować, żeby coś takiego napisać. Napisz nam o twoich wybitnych dokonaniach kacapie.

leko 02.08.2019 21:52
A ty kim jesteś? Po polsku nie umiesz pisać jełopie kiepski.

mieszkaniecodkdok 02.08.2019 18:13
No właśnie mało, bo tylu ludzi jest z Polski, reszta jest ze Śląską, nie czują się Polakami, tylko Ślązakami, tylko niech ktoś mi pokaże Śląskie państwo :)

Pietia 02.08.2019 12:27
Widać że na forum BARDZO UAKTYWNILI się wielbiciele prof Baumana, który zaraz po wojnie wraz z sowietami MORDOWALI Powstańców Warszawskich ?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ