Od początku wakacji w parafii św. Eugeniusza de Mazenod na osiedlu Pogorzelec przestały bić kościelne dzwony. Nastąpiła awaria, której koszt naprawy przewyższa obecne możliwości parafii.
O pomoc do wiernych zwraca się proboszcz Krzysztof Jurewicz.
- Ekspertyza wykazała znaczne zużycie dzwonów - zużyte łożyska jarzm dzwonów, napędy elektryczne oraz skorodowane elementy mocowań. Musi zostać przeprowadzony kapitalny remont, który zakłada wymianę napędów, jarzm i serc dzwonów - wyjaśnia ks. Krzysztof Jurewicz.
Cała operacja okazała się zbyt kosztowna dla parafii. Koszt naprawy to kwota blisko 50 tysięcy złotych.
- Bardzo pokornie zwracam się, po raz pierwszy jako proboszcz naszej parafii, do każdego i każdej z nas o pomoc finansową na cel remontu dzwonów - apeluje proboszcz Krzysztof Jurewicz.
W najbliższą niedzielę przed kościołem zorganizowana zostanie zbiórka. Naprawę wesprzeć finansowo można również w biurze parafialnym, kupić cegiełki oraz wpłacać pieniądze na konto bankowe.
Reklama
Dzwony kościoła na Pogorzelcu zamilkły. Potrzebna kosztowna naprawa
- 18.07.2019 17:26
Napisz komentarz
Komentarze