W sobotę około godz. 8 rano do wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego wpłynęło zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który dryfował w rejonie "zwalonego mostu" na Kanale Gliwickim w Kędzierzynie-Koźlu.
Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja. Strażacy po zwodowaniu łodzi rozpoczęli wyciąganie topielca. Lekarz na miejscu stwierdził zgon 39-letniego mężczyzny. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, ostatni raz widziany był wczoraj po godz. 20.
Na miejscu pracuje policja oraz prokurator. Trwają czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności zdarzenia.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze