Ogromny pożar w Leśnicy. Dym widać nawet w Kędzierzynie-Koźlu. Są tam nasi strażacy

Około trzydziestu jednostek straży pożarnej walczyło z pożarem jednego z zakładów przemysłowych w Leśnicy. Potrzebne były posiłki. Do akcji ruszyli również strażacy z Kędzierzyna-Koźla.

Pożar wybuchł dzisiaj przed południem. Zapaliła się hala produkcyjna, w której znajdowały się trociny i słoma. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie. Pracownicy firmy z pomocą gaśnic sami próbowali go opanować, ale żywioł okazał się zbyt potężny. Do akcji gaśniczej ruszyły jednostki straży pożarnej z powiatu strzeleckiego. Szybko okazało się, że będą potrzebne posiłki. W ogniu stanęła nie tylko hala, ale również słoma zgromadzona wokół niej. Jak dowiedzieliśmy się od Leszka Morkisa z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu, do akcji włączyły się także jednostki z naszego powiatu.

Pożar został opanowany, ale jego dogaszanie może zająć jeszcze nawet kilkanaście godzin. Potężny słup dymu był też widać również z wyższych pięter budynków w Kędzierzynie-Koźlu.