Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:37
Reklama
Reklama
Reklama

Dla nich ludzie są najważniejsi. ZAK zorganizował kolejne spotkanie dla emerytowanych pracowników

Dla nich ludzie są najważniejsi. ZAK zorganizował kolejne spotkanie dla emerytowanych pracowników
W związku z obchodami Dni Chemika zarząd Grupy Azoty ZAK S.A. zorganizował dla swoich emerytowanych pracowników uroczyste spotkanie w Hotelu Solidaris na osiedlu Azoty. Była to okazja nie tylko do rozmów i wspomnień, lecz również podsumowań i analiz.

To już tradycja kędzierzyńskich zakładów, że zarząd spółki cyklicznie spotyka się z emerytowanymi pracownikami firmy. Tematów do rozmów nie brakowało. Byli pracownicy wspominali dawne czasy, ale również korzystali z obecności przedstawicieli zarządu, zadając wiele, nie zawsze łatwych, pytań.

Prezes zarządu Sławomir Lipkowski podkreślał, że za sukcesem firmy stoją ludzie i to oni są dla Grupy Azoty najważniejsi.

- Spotkania z naszymi byłymi pracownikami to już tradycja, będąca przejawem szacunku dla ludzi, którzy przez lata tworzyli wartość firmy. W kuluarowych rozmowach pytają mnie o inwestycje, o bieżącą sytuację swoich wydziałów i ludzi, z którymi pracowali. Jak widać, nadal bardzo interesują się życiem firmy – mówi Sławomir Lipkowski, prezes zarządu Grupy Azoty ZAK S.A.

Spotkanie było też okazją do podsumowania minionego roku w spółce.

- Poprzedni rok udało nam się zamknąć na plusie, pierwszy kwartał obecnego to prawie 50 milionów złotych zysku netto. Zdecydowanie można powiedzieć, że w branży chemicznej jest jak w sinusoidzie. Robimy wszystko, aby spotęgować te rezultaty, widząc wyniki z ubiegłego roku, bardzo optymistycznie patrzymy na bieżący. Mamy nadzieję, że będzie to jeden z najlepszych okresów dla Grupy Azoty ZAK S.A. – mówił do zebranych gości Artur Kamiński, wiceprezes Grupy Azoty ZAK S.A.

Emerytowani pracownicy chętnie wracali do dawnych lat i z ogromnym sentymentem opowiadali o czasie spędzonym w kędzierzyńskich zakładach.

- Jestem kobieta pracującą, dopiero od roku na emeryturze. W samych zakładach przepracowałam 32 lata. Zajmowałam różne stanowiska, byłam na sześciu wydziałach. Saletrzaka drugiego już obecnie nie ma, to była stara technologia i pamiętam, jak czasami wychodziłyśmy żółte od mączki. Z koleżanką pracowałyśmy tam razem, lecz nasze drogi się rozeszły. Pracę zakończyłam w magazynie zakładu. Praca tam była super, byłam bardzo zadowolona. Panowała rodzinna atmosfera, wszyscy trzymaliśmy się razem, spotykaliśmy się nawet po pracy i do dziś mamy kontakt – opowiada Alicja Deba, emerytowany pracownik zakładów.

- Praca w ZAK to był bardzo radosny czas, do którego chętnie wracam wspomnieniami. Dobrze nam się żyło, bo jakoś potrafiliśmy się dogadać, nawet w sprawie świąt, kto pracuje, kto ma wolne – dodaje Lucyna Szadura, od 17 lat na emeryturze.

To nie koniec spotkań z pracownikami. W październiku odbędzie się również wycieczka objazdowa po terenie zakładów, mająca na celu zaprezentowanie byłym pracownikom ostatnich zmian i inwestycji realizowanych w firmie. Niespodzianką przygotowaną przez organizatorów był występ śpiewaczki operowej Agnieszki Niewiadomskiej.


m_IMG_0245

m_IMG_0245

m_IMG_0246

m_IMG_0246

m_IMG_0247

m_IMG_0247

m_IMG_0249

m_IMG_0249

m_IMG_0250

m_IMG_0250

m_IMG_0251

m_IMG_0251

m_IMG_0252

m_IMG_0252

m_IMG_0253

m_IMG_0253

m_IMG_0255

m_IMG_0255

m_IMG_0256

m_IMG_0256

m_IMG_0257

m_IMG_0257

m_IMG_0258

m_IMG_0258

m_IMG_0259

m_IMG_0259

m_IMG_0260

m_IMG_0260

m_IMG_0261

m_IMG_0261

m_IMG_0262

m_IMG_0262

m_IMG_0263

m_IMG_0263

m_IMG_0264

m_IMG_0264

m_IMG_0265

m_IMG_0265

m_IMG_0266

m_IMG_0266

m_IMG_0267

m_IMG_0267

m_IMG_0268

m_IMG_0268

m_IMG_0269

m_IMG_0269

m_IMG_0270

m_IMG_0270

m_IMG_0271

m_IMG_0271

m_IMG_0272

m_IMG_0272

m_IMG_0273

m_IMG_0273

m_IMG_0274

m_IMG_0274

m_IMG_0277

m_IMG_0277

m_IMG_0281

m_IMG_0281

m_IMG_0285

m_IMG_0285

m_IMG_0289

m_IMG_0289

m_IMG_0291

m_IMG_0291

m_IMG_0296

m_IMG_0296

m_IMG_0304

m_IMG_0304

m_IMG_0305

m_IMG_0305

m_IMG_0306

m_IMG_0306

m_IMG_0307

m_IMG_0307

m_IMG_0308

m_IMG_0308

m_IMG_0314

m_IMG_0314

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

onncs 23.07.2019 21:29
Wszystkich naszych znajomych z zza granicy wozimy na górę św. Anny. Zawsze są zachwyceni. Ma to wszystko szlag trafić.

kontroler 14.07.2019 00:47
Raczej wstyd dla matołów z stolicy ze nie sypną porządnie kasą. Dlaczego samorządy mają się o to starać, pomnik nie stoi na terenie ani jednej gminy.To teren należy tak jak jest napisane do Skarbu Państwa. Po za tym, nie każdy ma tyle kasy co miasto Kędzierzyn-Koźle. Każdy chce racjonalnie dysponować swoimi środkami.Może tak miasto wyłoży trochę kasy skoro jest tyle krzyku. Myślę że nie wiele osób interesuje się tym pomnikiem z obszaru który graniczy z nim. Nie maja w tym interesu, dlaczego mieliby wydawać kasę. Pan Mirek napisał "Polska zapomina o okresie trzech powstan slaskich," słuszna uwaga. Wnioski wyciągnijmy sami.

sd 13.07.2019 22:09
Fajne miejsce na wspinaczkę, szkoda że ten beton nie pozwala się wspinać.

mirek 13.07.2019 14:14
Pomnik i amfiteatr budowano w latach 1921-1938, w 1945 pod presja rosjan mial byc wyburzony i tak sie stalo. w 1946 podjeto budowe wg projektu Xawerego Dunikowskiego. i taki stoi do dzis> Polska zapomina o okresie trzech powstan slaskich, a zwlaszcza tego trzeciego powstania i o bitwie o Gore sw Anny!!! WSTYD DLA SAMORZADOW!!

Ślązak 12.07.2019 21:21
wam ruskim wszystko przeszkadza. pilnuj sobie kremla żeby go restaurowali twoi bolszewicy, bolszewiku

jaca 12.07.2019 19:38
Pięknie Pietia, właśnie zarobiłeś 2 ruble od wujka Władimira za sianie propagandy.

Pietia 12.07.2019 15:52
Gdyby tam był przedwojenny pomnik, który gloryfikował Hitlera i hitlerowskie Niemcy, to samorządy na wyścigi sypały by kasiorą na odbudowę tego zabytku? Trochę jak w Gdańsku z Westerplatte, gdzie ROBI się WSZYSTKO, aby to miejsce bohaterstwa polskich żołnierzy zniknęło NA ZAWSZE?

asdf 12.07.2019 15:38
Popatrzyłem na wiadomość sprzed półtora roku: https://kk24.pl/na-gorze-sw-anny-bedzie-jeszcze-piekniej-rusza-rewitalizacja-za-12-mln-zl/ to co się takiego stało? Jak co to pyski drą, że tylko samorządy a jak trzebo coś robić no to tyle inwencji co brudu za paznokcie bo nie ma kasy. Jakby uzbierać roczne wydatki podatników na tych notabli na zdjęciu to starczyłoby na remont.

Stary kolejarz 12.07.2019 14:15
Tak tak ,nalezy zaorac historie polski,po co za 1000 lat archeo ma dlubac lopatkami w ziemi???dla samorzadow!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ