Był pot, szybkość, determinacja i przede wszystkim dobra zabawa. Po raz 25. w hali sportowej przy alei Jana Pawła II odbyły się rozgrywki przedszkolaków. W tym roku hasłem przewodnim olimpiady był „Bieg z Karolinką”, której oczywiście sama też pojawiła się na imprezie.
Jubileuszowa Międzyprzedszkolna Olimpiada Sportowa po raz kolejny pokazała, że dzieci z naszego miasta kochają sport. Podczas tegorocznych rozgrywek do aktywności fizycznej motywowała Karolinka, postać zaczerpnięta ze śląskiego folkloru, która nie tylko wspólnie z dziećmi przeprowadziła rozgrzewkę, ale bacznie przyglądała się wszystkim konkurencjom.
Organizatorem olimpiady jest Publiczne Przedszkole nr 8 w Kędzierzynie-Koźlu.
- W tym roku motywem przewodnim naszego przedszkola jest poznawanie naszego kraju wraz z hasłem „Z legendą po Polsce”. Stąd podczas dzisiejszej olimpiady bieg z Karolinką. Konkurencje odbywają się parami i są związane ze śląskimi zwyczajami, a na końcu dzieci dostaną od Karolinki upieczony przez nią kołocz śląski – mówi Bożena Francki z Publicznego Przedszkola nr 8.
W rozgrywkach sportowych wzięły udział cztery przedszkola z naszego miasta: nr 24, 5, 8, 9.
- Jako zaprzyjaźnione przedszkole co roku bierzemy udział w olimpiadzie. Przed rozgrywkami przygotowywaliśmy się gimnastycznie, bo nie wiedzieliśmy, jakie będą konkurencje. Tak naprawdę nasze dzieci po prostu bardzo lubią sport, także byliśmy pewni, że sobie poradzą – mówi Aneta Szeląg z Publicznego Przedszkola nr 24 „Niezapominajka”.
„Dziś nie przegrywa nikt, bo wszyscy bawią się” - zgodnie ze słowami hymnu Międzyprzedszkolnej Olimpiady Sportowej, w konkurencjach sportowych nie było zwycięzców. Wszystkie drużyny otrzymały puchary i oczywiście pysznego kołocza od wysportowanej Karolinki.
synu, pomieszałeś pojęcia: wyścig szczurów to nie wyścig sportowy. Amen.
Antypostępowiec
05.06.2019 13:25
Pytam się czemu jeszcze mają służyć tego typu zabawy sportowe, jeśli nie wpajaniu człowiekowi (już od najmłodszych lat) chorej rywalizacji, oswajaniu i przygotowywaniu dzieci do zjawiska wyścigu szczurów? Kiedyś były olimpiady międzyszkolne (kto miał ochotę, był wysportowany brał w niej udział), teraz wprowadza się już olimpiady "międzyprzedszkolne", a za chwilę wprowadzą olimpiady "międzyżłobkowe" dla wszystkich podopiecznych. Jeżeli uważacie Państwo, że to jest normalne, to stało się z nami coś niedobrego...
Alina Nowicz
Napisz komentarz
Komentarze