Do zuchwałego oszustwa doszło dziś na terenie Kędzierzyna-Koźla. Ponad 80-letnia mieszkanka miasta odebrała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Poinformował on ją, że jej konta są zagrożone i w celu ochrony oszczędności powinna ona przekazać oszczędności funkcjonariuszowi.
- Oszust podał jej też numer rzekomego prokuratora, który miał potwierdzić jego wersję. Łupem oszustów padło ponad sto tysięcy złotych - informuje komisarz Magdalena Nakoneczna z kędzierzyńsko-kozielskiej policji.
Przypomnijmy jak nie stać się ofiarą oszustów?
- Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
- Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
- W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
- W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.
Napisz komentarz
Komentarze