Obskurne metalowe bariery, które przez lata oddzielały przejścia pod wiaduktem od jezdni, w końcu trafią tam, gdzie ich miejsce – na złomowisko. Zastąpią je ekrany z tworzywa sztucznego w stalowych ramach.
Kolej zakończyła już prace na wiadukcie w centrum Kędzierzyna-Koźla. Mimo że wiązały się one z poważną ingerencją w konstrukcję budowli – wymieniono część stropu – co pochłonęło sporo czasu i środków, z punktu widzenia zwykłych mieszkańców wygląd obiektu znacząco się nie zmienił. A to właśnie jego estetyka od lat sprawiała, że był on jedną z antywizytówek miasta.
Nic dziwnego – po wojnie obiekt prawdopodobnie nigdy nie był kompleksowo remontowany. Wszędzie nazbierały się więc warstwy brudu – otarcie o ścianę lub o barierę odgradzającą chodnik od jezdni groziło zniszczeniem ubrania. W ramach remontu prowadzonego przez PKP elewacja została odnowiona. Zdezelowane bariery zostały jednak na swoim miejscu, a wielu mieszkańców zaczęło się obawiać, że tak już będzie. Okazało się jednak, że są one częścią pasa drogi, a więc ich wymiana jest sprawą miasta.
– Barierki zostaną zainstalowane do 20 września. Będą się składały z poliwęglanowych szyb i metalowych, ocynkowanych i pomalowanych proszkowo kształtowników – zapowiada Jarosław Jurkowski z urzędu miasta.
Nowe bariery będą miały wymiary 200x110 cm.
Obecnie wiadukt po raz kolejny jest zamknięty dla ruchu samochodowego. Od strony osiedla Pogorzelec trwa budowa ronda. Pod samym wiaduktem natomiast układane są podziemne instalacje. Część barier została już zdemontowana.
Artykuł ukazał się w Tygodniku Kędzierzyńsko-Kozielskim Dobra Gazeta - nr 17.
Reklama
Tak będą wyglądać nowe bariery oddzielające chodniki od jezdni pod wiaduktem
- Grzegorz Stępień
- 15.08.2015 10:02
Data dodania:
15.08.2015 10:02
Napisz komentarz
Komentarze