Z powodu niemiłosiernych upałów odkryty basen w Azotach przeżywa oblężenie. Warto się mu dobrze przyjrzeć i zachować wspomnienia – za rok może go już nie być.
Artykuł ukazał się w Tygodniku Kędzierzyńsko-Kozielskim Dobra Gazeta - nr 17.
Ma swoje lata, nigdy nie przeszedł modernizacji z prawdziwego zdarzenia, co widać praktycznie na każdym kroku. Mimo to jedyny odkryty basen w Kędzierzynie-Koźlu w ostatnim czasie cieszy się ogromnym powodzeniem. W trwającej nadal fali upałów codziennie wytchnienia szuka tu około dwóch tysięcy osób i w niektórych porach dnia na terenie obiektu robi się tłoczno.
– Mieszkańcy bardzo dobrze znają ten basen, każdy wie zatem, czego się spodziewać. Trudno go porównać z nowszymi tego rodzaju obiektami. Robimy jednak wszystko, aby użytkownicy czuli się jak najbardziej komfortowo. Staramy się utrzymać to, co mamy, w jak najlepszym stanie i porządku. Najwyraźniej mieszkańcy to doceniają, skoro wybierają nasz obiekt jako miejsce letniego wypoczynku nad wodą – mówi Zenona Kuś, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Teren kompleksu Azotor został wskazany jako miejsce budowy nowego obiektu basenowego. Niegospodarne byłoby więc przeprowadzać tam prace remontowe wykraczające poza niezbędny zakres – zaznacza.
Bardzo możliwe, że w przyszłym roku mieszkańcy po raz pierwszy będą mieli do dyspozycji już tylko okoliczne jeziora albo krytą pływalnię, o ile będzie funkcjonować w wakacje. Basen w Azotach, jaki znamy, przestanie istnieć. Już kilka lat temu miasto zdecydowało, że wybuduje w tym miejscu zupełnie nowy kompleks basenowo-rekreacyjny. Przesadzono tylko z rozmachem inwestycji – aquapark został obliczony na przyciąganie do Kędzierzyna-Koźla amatorów wodnych rozrywek nawet spoza regionu. Plan zawalił się pod własnym ciężarem. Miasta nie było stać na samodzielną realizację szacowanej na około 50 mln zł inwestycji, a partner prywatny, na którego początkowo liczono, jednak się nie znalazł.
Nowe władze miasta przewartościowują plany poprzedników. Niebawem radnym zaprezentowana zostanie nowa koncepcja kompleksu. Nadal ma to być obiekt składający się z basenu krytego i odkrytego oraz dodatkowych atrakcji. Aquapark, ale nastawiony głównie na lokalnych użytkowników. Obiekt zbliżony do tego, który mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla znają z Raciborza. Tam budowa kosztowała 23 mln zł. Jeśli rada miasta zaaprobuje koncepcję, będzie mógł się rozpocząć cały proces inwestycyjny. Budowa ma ruszyć w przyszłym roku, a jej pierwszy etap zakończy się rok później. Pieniądze mają pochodzić z kredytu. Razem z pobliską halą widowiskowo-sportową aquapark ma stanowić spójny kompleks. Do zagospodarowania jest na przykład teren byłego lodowiska. To jednak plany wykraczające czasowo poza tę kadencję samorządu.
Grzegorz Stępień
Napisz komentarz
Komentarze