Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 13:34
Reklama
Reklama

ZAKSA powalczy o złoto! Kędzierzynianie wygrali półfinałową rywalizację z Wartą Zawiercie. ZDJĘCIA

ZAKSA powalczy o złoto! Kędzierzynianie wygrali półfinałową rywalizację z Wartą Zawiercie. ZDJĘCIA
Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle wygrali trzeci półfinałowy mecz z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Nasz zespół awansował do finału PlusLigi, w którym zmierzy się z lepszym z pary Onico Warszawa - Jastrzębski Węgiel.

Spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodarzy, którzy w pierwszych wymianach osiągnęli lekką przewagę. Z biegiem czasu gra się wyrównała, a po asie serwisowym Mateusza Malinowskiego było 10:10. Zaksa odzyskała prowadzenie po dobrej postawie w polu zagrywki Sama Deroo, ale po chwili kędzierzynianie przysnęli i znów był remis. O losach premierowej partii zadecydowała końcówka. W niej górę wzięło doświadczenie Zaksy, która zwyciężyła do 22.

Od początku drugiej odsłony kibice miejscowych przecierali oczy ze zdumienia. Zaksa grała bardzo słabo w ataku i przy stanie 1:5 o czas musiał poprosić trener Gardini. Przerwa nie zmieniła nic w obrazie gry, wciąż stroną dominującą byli Jurajscy Rycerze, którzy zwiększyli prowadzenie do siedmiu punktów. Nasz zespół zdołał błyskawicznie odrobić straty, w czym wielka zasługa świetnie serwujących Kaczmarka i Szymury. Gdy wydawało się, że kędzierzynianie przejmą inicjatywę do głosu ponownie doszli gracze Warty. W końcówce nasz zespół zupełnie się pogubił i rywale wygrali do 21, wyrównując stan spotkania.

Za sprawą świetnej postawy w polu zagrywki nasz zespół już na początku trzeciego seta oderwał się od zawiercian. W połowie partii dzięki dobrej grze w obronie przewaga kędzierzynian urosła do pięciu punktów. Zaksa pewnie kontrolowała przebieg gry i zasłużenie zwyciężyła do 17.

Od początku czwartej partii grający z nożem na gardle goście prezentowali się znacznie lepiej i osiągnęli niewielką przewagę, z której cieszyli się jednak tylko przez chwilę. Kędzierzynianie najpierw odrobili straty, a następnie systematycznie budowali przewagę nad przeciwnikiem. Przy stanie 18:15 o czas poprosił szkoleniowiec gości Mark Lebedew, ale przerwa nie wytrąciła z rytmu graczy Zaksy. Nasza drużyna do końca seta utrzymywała przewagę i zasłużenie zwyciężyła do 22, a cały mecz 3:1.

Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:1 (25:22, 21:25, 25:17, 25:22).
Awans do finału: Zaksa


m_DSC_3800

m_DSC_3800

m_DSC_3803

m_DSC_3803

m_DSC_3810

m_DSC_3810

m_DSC_3812

m_DSC_3812

m_DSC_3813

m_DSC_3813

m_DSC_3817

m_DSC_3817

m_DSC_3818

m_DSC_3818

m_DSC_3819

m_DSC_3819

m_DSC_3820

m_DSC_3820

m_DSC_3821

m_DSC_3821

m_DSC_3828

m_DSC_3828

m_DSC_3830

m_DSC_3830

m_DSC_3832

m_DSC_3832

m_DSC_3850

m_DSC_3850

m_DSC_3859

m_DSC_3859

m_DSC_3861

m_DSC_3861

m_DSC_3864

m_DSC_3864

m_DSC_3880

m_DSC_3880

m_DSC_3882

m_DSC_3882

m_DSC_3889

m_DSC_3889

m_DSC_3891

m_DSC_3891

m_DSC_3899

m_DSC_3899

m_DSC_3908

m_DSC_3908

m_DSC_3910

m_DSC_3910

m_DSC_3911

m_DSC_3911

m_DSC_3916

m_DSC_3916

m_DSC_3924

m_DSC_3924

m_DSC_3928

m_DSC_3928

m_DSC_3930

m_DSC_3930

m_DSC_3935

m_DSC_3935

m_DSC_3938

m_DSC_3938

m_DSC_3943

m_DSC_3943

m_DSC_3945

m_DSC_3945

m_DSC_3954

m_DSC_3954

m_DSC_3956

m_DSC_3956

m_DSC_3961

m_DSC_3961

m_DSC_3964

m_DSC_3964

m_DSC_3969

m_DSC_3969

m_DSC_3971

m_DSC_3971

m_DSC_3978

m_DSC_3978

m_DSC_3982

m_DSC_3982

m_DSC_3990

m_DSC_3990

m_DSC_3998

m_DSC_3998

m_DSC_4003

m_DSC_4003

m_DSC_4004

m_DSC_4004

m_DSC_4005

m_DSC_4005

m_DSC_4006

m_DSC_4006

m_DSC_4007

m_DSC_4007

m_DSC_4008

m_DSC_4008

m_DSC_4009

m_DSC_4009

m_DSC_4010

m_DSC_4010

m_DSC_4011

m_DSC_4011

m_DSC_4012

m_DSC_4012

m_DSC_4013

m_DSC_4013

m_DSC_4014

m_DSC_4014

m_DSC_4015

m_DSC_4015

m_DSC_4016

m_DSC_4016

m_DSC_4017

m_DSC_4017

m_DSC_4018

m_DSC_4018

m_DSC_4019

m_DSC_4019

m_DSC_4020

m_DSC_4020

m_DSC_4021

m_DSC_4021

m_DSC_4022

m_DSC_4022

m_DSC_4023

m_DSC_4023

m_DSC_4024

m_DSC_4024

m_DSC_4025

m_DSC_4025

m_DSC_4026

m_DSC_4026

m_DSC_4027

m_DSC_4027

m_DSC_4028

m_DSC_4028

m_DSC_4029

m_DSC_4029

m_DSC_4034

m_DSC_4034

m_DSC_4038

m_DSC_4038

m_DSC_4055

m_DSC_4055

m_DSC_4065

m_DSC_4065

m_DSC_4069

m_DSC_4069

m_DSC_4083

m_DSC_4083

m_DSC_4084

m_DSC_4084

m_DSC_4094

m_DSC_4094

m_DSC_4098

m_DSC_4098

m_DSC_4101

m_DSC_4101

m_DSC_4103

m_DSC_4103

m_DSC_4106

m_DSC_4106

m_DSC_4108

m_DSC_4108

m_DSC_4111

m_DSC_4111

m_DSC_4112

m_DSC_4112

m_DSC_4113

m_DSC_4113

m_DSC_4117

m_DSC_4117

m_DSC_4118

m_DSC_4118

m_DSC_4122

m_DSC_4122

m_DSC_4126

m_DSC_4126

m_DSC_4127

m_DSC_4127

m_DSC_4130

m_DSC_4130

m_DSC_4132

m_DSC_4132

m_DSC_4140

m_DSC_4140

m_DSC_4143

m_DSC_4143

m_DSC_4145

m_DSC_4145

m_DSC_4147

m_DSC_4147

m_DSC_4157

m_DSC_4157

m_DSC_4161

m_DSC_4161

m_DSC_4165

m_DSC_4165

m_DSC_4176

m_DSC_4176

m_DSC_4181

m_DSC_4181

m_DSC_4182

m_DSC_4182

m_DSC_4185

m_DSC_4185

m_DSC_4188

m_DSC_4188

m_DSC_4201

m_DSC_4201

m_DSC_4205

m_DSC_4205

m_DSC_4211

m_DSC_4211

m_DSC_4216

m_DSC_4216

m_DSC_4220

m_DSC_4220

m_DSC_4226

m_DSC_4226

m_DSC_4230

m_DSC_4230

m_DSC_4232

m_DSC_4232

m_DSC_4236

m_DSC_4236

m_DSC_4244

m_DSC_4244

zaksa zawiercie

zaksa zawiercie

m_DSC_4247

m_DSC_4247

m_DSC_4252

m_DSC_4252

m_DSC_4254

m_DSC_4254

m_DSC_4256

m_DSC_4256

m_DSC_4261

m_DSC_4261

m_DSC_4265

m_DSC_4265

m_DSC_4269

m_DSC_4269

m_DSC_4270

m_DSC_4270

m_DSC_4271

m_DSC_4271

m_DSC_4278

m_DSC_4278

m_DSC_4282

m_DSC_4282

m_DSC_4286

m_DSC_4286

m_DSC_4288

m_DSC_4288

m_DSC_4294

m_DSC_4294

m_DSC_4299

m_DSC_4299

m_DSC_4301

m_DSC_4301

m_DSC_4308

m_DSC_4308

m_DSC_4309

m_DSC_4309

m_DSC_4311

m_DSC_4311

m_DSC_4312

m_DSC_4312

m_DSC_4314

m_DSC_4314

m_DSC_4316

m_DSC_4316

m_DSC_4317

m_DSC_4317

m_DSC_4318

m_DSC_4318

m_DSC_4319

m_DSC_4319

m_DSC_4320

m_DSC_4320

m_DSC_4321

m_DSC_4321

m_DSC_4323

m_DSC_4323

m_DSC_4325

m_DSC_4325

m_DSC_4326

m_DSC_4326

m_DSC_4327

m_DSC_4327

m_DSC_4330

m_DSC_4330

m_DSC_4331

m_DSC_4331

m_DSC_4333

m_DSC_4333

m_DSC_4336

m_DSC_4336

m_DSC_4337

m_DSC_4337

m_DSC_4339

m_DSC_4339

m_DSC_4342

m_DSC_4342

m_DSC_4345

m_DSC_4345


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bezmedalista 24.04.2019 23:26
Doping był wielki, nie powiem, że ogromny, ale pomogliśmy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ