Niestety potwierdziły się o informacje o śmierci zaginionego 25-latka. Ciało mężczyzny zostało znalezione w akwenie Kiszka, nieopodal Dębowej.
O zwłokach wyłowionych z wody informowaliśmy dziś rano. Na ciało natrafił jeden z wędkarzy. Okazuje się, że topielec został znaleziony w akwenie Kiszka, a nie w Dębowej, jak informowaliśmy wcześniej.
Zmarły to 25-letni mieszkaniec Sukowic. Mężczyzna został znaleziony w ubraniu, ale bez butów. W kieszeni miał dowód osobisty, lecz z potwierdzeniem jego tożsamości policjanci czekali aż do oględzin zwłok przez rodzinę.
- Mamy już pewność, że to zaginiony 25-latek. Aktualnie policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności jego śmierci – opowiada mł. asp. Małgorzata Cisowska z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Reklama
Policja potwierdza: znalezione zwłoki to ciało 25-letniego mieszkańca Sukowic
- 10.08.2015 08:33
Napisz komentarz
Komentarze