We wtorek po godzinie 14 doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem ciężarówki oraz trzech samochodów osobowych. Przez kilkadziesiąt minut droga krajowa nr 40 w Sławięcicach była nieprzejezdna.
Wypadek miał miejsce na ulicy Sławięcickiej, przy zjeździe w kierunku Starej Kuźni. Z informacji uzyskanych na miejscu wynika, że kierowca osobowego opla nie zauważył, że jadący przed nim ford zwalnia i najechał na jego tył. Siła uderzenia była na tyle duża że ford uderzył w jadącą przed nim ciężarówkę. Jednocześnie opla wyrzuciło na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się jeszcze z samochodem tej samej marki.
W wyniku zdarzenia trzy osoby zostały ranne. Poszkodowani zostali zabrani do szpitala. Przez kilkadziesiąt minut droga krajowa nr 40 w Sławięcicach była nieprzejezdna, służby kierowały objazdami. Obecnie (16.30) ruch odbywa się bez utrudnień.
Prawda taka ze polacy jezdza beznadziejnie i stwarzaja zagrozenie dla siebie i innych uzytkownikow drogi.Ale to tak jak z papierem toaletowym, po co go uzywac? jak sie wysuszy to sie wykruszy!!
Jola
06.03.2019 09:28
Tak samo korytarz zycia na autostradach, nie kazdy zjezdza na swoj pas robiac wolny srodek, nalepiej tak sie "ustawia autkiem" prymityw, by z centrum dowodzenia (fotel kierowcy) nagrywac na komorke zdarzenie.
Masakra ile takich jest, tv nie ogladaja gezet nie czytaja czy co? Kultura jazdy - masakra.
Wystarczy pojechac za miedze, nawet do Czech, od razu inaczej, zyczliwiej, rozsadniej na drodze.
Jola
06.03.2019 09:24
Brak "ograniczonego zaufania" to sie zwie, co z tego ze ja jade dobrze, a ktos inny "na pewniaka, bo wszyscy tak jada". Ewentualnie kierowca z komorka w rece i po koncentracji. Szalencow co dnia pelno, najwiecej jest wyprzedzania na podwojnej ciaglej i na zakretach - samobojcy.
sławnecyce
06.03.2019 00:30
No i gdzie schody ruchome i mcdonald już nie wspomnę o jakimś okkłoparku.
Blachcity
05.03.2019 18:30
Kto rządzi w tych Sławięcicach....brak sygnalizacji świetlnej,luster... ja by osiedle nie należało do K-Koźla....
Anka
05.03.2019 18:08
Z relacji wynika, że ciężarówka i ford z oplem jechali od strony Starej Kuźni. A ze zdjęć wynika, że ford zachował środki ostrożności i nie wjechał w tą ciężarówkę: przód nie ma śladu kolizji. Zawinił opel, który jechał za nim: nie zachował bezpiecznej odległości. A cała reszta, jest tego konsekwencją. Zdziwiłabym się, jakby kierowca forda miał jakieś urazy - przy takich zdarzeniach poduszka powietrzna raczej się nie otwiera. A samochód wygląda na bardzo dobrze utrzymany. Opel ze zmiażdżonym silnikiem też nie staroć. Ale o tym drugim nie da się tego powiedzieć...
O tej porze dnia (między godz. 14 a 15) takie zdarzenie na tej drodze, przy rozkopanej ulicy Przyjaźni, to istne pandemonium z tej strony tej dziwnej aglomeracji, w której blokuje się jedyną drogę przejazdową między mostem przy śluzie Nowa Wieś, a mostem przed zjazdem w ul. Strzelecką! Z jakiegokolwiek powodu!!
KK24
Napisz komentarz
Komentarze