Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 10:18
Reklama
Reklama
Reklama

Strażacy wrócą do szkolnych ław? W Kędzierzynie-Koźlu może powstać nietypowa klasa

Strażacy ze specjalistycznej grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego w Kędzierzynie-Koźlu wkrótce mogą odbyć podróż w czasie do lat szkolnych. Komendant powiatowy Mirosław Stadniczuk prowadzi rozmowy z przedstawicielami starostwa dotyczące utworzenia specjalnej klasy, w której ratownicy będą mogli podnosić swoją wiedzę z zakresu chemii.

Komenda Powiatowa PSP w Kędzierzynie-Koźlu była pierwszą jednostką w regionie, która utworzyła w swoich szeregach specjalistyczną grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Nasi ratownicy tworzą grupę na poziomie gotowości operacyjnej C - w strażackiej hierarchii oznacza to najszerszy wachlarz działań, który obliguje oddział do wyjazdu w ciągu 30 minut od odebrania zgłoszenia.

"Chemicy" z Kędzierzyna-Koźla wielokrotnie wyjeżdżali do działań na terenie całego województwa, a także poza jego obszarem. Ulokowanie specjalnego oddziału w mieście, które jest bardzo mocno osadzone wokół przemysłu chemicznego, nie może dziwić. Druga grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego w województwie powstała trzy lata temu w Opolu. Ratownicy ze stolicy regionu tworzą jednak oddział mniej liczny i o niższym poziomie gotowości operacyjnej (B) niż ich koledzy z Kędzierzyna-Koźla.

Specjalistyczna grupa z Kędzierzyna-Koźla jest jednym z najlepiej wyposażonych oddziałów w regionie. Analizą i prowadzeniem badań w trakcie działań zajmuje się tzw. grupa pomiarowców. W szeregach samych ratowników pojawił się jednak pomysł, aby wszyscy strażacy wchodzący w skład grupy poszerzyli swoją wiedzę z zakresu chemii. Brygadier Mirosław Stadniczuk, komendant powiatowy straży pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu, prowadzi rozmowy z kierownikiem powiatowego wydziału oświaty Aurelią Stępień w sprawie utworzenia około 20-osobowej klasy chemicznej.

- Z inicjatywą wyszli sami strażacy pełniący służbę w specjalistycznej grupie ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Mamy na wyposażeniu bardzo dużo sprzętu pomiarowego, sprzętu do pobierania próbek oraz szkła laboratoryjnego. Czas najwyższy nabyć odpowiednie kwalifikacje, aby w pełni wykorzystać potencjał naszego sprzętu - mówi bryg. Mirosław Stadniczuk.

Na obecnym etapie rozmów nie zdecydowano jeszcze, która placówka oświatowa miałaby zająć się poprowadzeniem zajęć dla funkcjonariuszy straży. Możliwym scenariuszem jest zaangażowanie w projekt Zespołu Szkół nr 3, w którym z powodzeniem kształci się techników technologii chemicznej.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Vincent 27.11.2021 18:41
Strażacy z specjalistycznej grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego nie potrafią korzystać ze sprzętu który posiadają.Dobrze zrozumiałem ? To jak się dostali do tej pracy ? To ja idę do piekarni,będę piekł chleb i ciastka chociaż nie potrafię,póżniej się nauczę.

belferek 04.02.2019 22:43
to niech zaczną od metod wykrywania źródła benzenu, ale tego pewnie nie wolno będzie uczyć.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ