Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 00:07
Reklama
Reklama
Reklama

Zaksa w finale Pucharu Polski! Kędzierzynianie w czterech setach ograli Wartę Zawiercie. ZDJĘCIA

Zaksa w finale Pucharu Polski! Kędzierzynianie w czterech setach ograli Wartę Zawiercie. ZDJĘCIA
Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle awansowali do finału rozgrywek Pucharu Polski. W pierwszym spotkaniu półfinałowym nasz zespół pokonał we wrocławskiej hali Orbita ekipę Warty Zawiercie 3:1.

Spotkanie rozpoczęło się po myśli naszego zespołu, który grał pewnie w ataku i postawił szczelny blok, co przyniosło efekt w postaci dwupunktowego prowadzenia. Ambitnie grający rywale do połowy seta utrzymywali dystans do wicemistrzów Polski, ale w końcówce Zaksa przyspieszyła i pewnie wygrała do 19.

Drugą odsłonę lepiej zaczęli gracze Warty. Zawiercianie wykorzystali moment rozkojarzenia ekipy trenera Gardiniego i prowadzili już czterema oczkami. Sytuacja diametralnie zmieniła się po przerwie na życzenie trenera kędzierzynian. Nasz zespół seryjnie zdobywał punkty i po kilku minutach na tablicy był wynik 12:9 dla Zaksy. Wicemistrzowie Polski z czasem zwiększyli prowadzenie i w końcówce trener Gardini dał szansę gry zmiennikom. Ostatecznie Zaksa zwyciężyła do 20.

Karta odwróciła się w trzeciej partii. Już na starcie to zawiercianie osiągnęli przewagę. Zaksa grała bardzo nieskutecznie i naszej drużynie nie pomogły nawet dwie przerwy na żądanie trenera Gardiniego. W przyjęciu nie radził sobie Rafał Szymura, a katem Zaksy okazał się Kamil Semeniuk, który zanotował świetną serię w polu zagrywki. W połowie seta Warta prowadziła 16:8 i losy tej części meczu wydawały się rozstrzygnięte. Dzięki kilku dobrym zagrywkom Łukasza Kaczmarka kędzierzynianie zmniejszyli dystans, ale nie byli w stanie odrobić strat i przegrali do 20.

Do czwartej odsłony zespół z Kędzierzyna-Koźla przystąpił skoncentrowany i znów oglądaliśmy drużynę, która bez problemu wygrała dwa pierwsze sety. Zaksa zdominowała rywala od samego początku i po kilku minutach prowadziła aż 10:2. Rywale z Zawiercia walczyli ambitnie, ale zespół Gardiniego kontrolował grę i zasłużenie wygrał do 17, a cały mecz 3:1.


m_DSC_8382

m_DSC_8382

m_DSC_8389

m_DSC_8389

m_DSC_8390

m_DSC_8390

m_DSC_8391

m_DSC_8391

m_DSC_8394

m_DSC_8394

m_DSC_8403

m_DSC_8403

m_DSC_8404

m_DSC_8404

m_DSC_8405

m_DSC_8405

m_DSC_8409

m_DSC_8409

m_DSC_8411

m_DSC_8411

m_DSC_8414

m_DSC_8414

m_DSC_8415

m_DSC_8415

m_DSC_8417

m_DSC_8417

m_DSC_8419

m_DSC_8419

m_DSC_8423

m_DSC_8423

m_DSC_8437

m_DSC_8437

m_DSC_8439

m_DSC_8439

m_DSC_8442

m_DSC_8442

m_DSC_8445

m_DSC_8445

m_DSC_8447

m_DSC_8447

m_DSC_8450

m_DSC_8450

m_DSC_8453

m_DSC_8453

m_DSC_8457

m_DSC_8457

m_DSC_8460

m_DSC_8460

m_DSC_8461

m_DSC_8461

m_DSC_8462

m_DSC_8462

m_DSC_8463

m_DSC_8463

m_DSC_8465

m_DSC_8465

m_DSC_8466

m_DSC_8466

m_DSC_8467

m_DSC_8467

m_DSC_8469

m_DSC_8469

m_DSC_8483

m_DSC_8483

m_DSC_8484

m_DSC_8484

m_DSC_8492

m_DSC_8492

m_DSC_8496

m_DSC_8496

m_DSC_8498

m_DSC_8498

m_DSC_8500

m_DSC_8500

m_DSC_8506

m_DSC_8506

m_DSC_8512

m_DSC_8512

m_DSC_8514

m_DSC_8514

m_DSC_8517

m_DSC_8517

m_DSC_8519

m_DSC_8519

m_DSC_8520

m_DSC_8520

m_DSC_8521

m_DSC_8521

m_DSC_8529

m_DSC_8529

m_DSC_8530

m_DSC_8530

m_DSC_8533

m_DSC_8533

m_DSC_8562

m_DSC_8562

m_DSC_8565

m_DSC_8565

m_DSC_8569

m_DSC_8569

m_DSC_8570

m_DSC_8570

m_DSC_8580

m_DSC_8580

m_DSC_8582

m_DSC_8582

m_DSC_8587

m_DSC_8587

m_DSC_8588

m_DSC_8588

m_DSC_8590

m_DSC_8590

m_DSC_8593

m_DSC_8593

m_DSC_8594

m_DSC_8594

m_DSC_8595

m_DSC_8595

m_DSC_8598

m_DSC_8598

m_DSC_8599

m_DSC_8599

m_DSC_8601

m_DSC_8601

m_DSC_8610

m_DSC_8610

m_DSC_8611

m_DSC_8611

m_DSC_8614

m_DSC_8614

m_DSC_8615

m_DSC_8615

m_DSC_8616

m_DSC_8616

m_DSC_8619

m_DSC_8619

m_DSC_8630

m_DSC_8630

m_DSC_8632

m_DSC_8632

m_DSC_8638

m_DSC_8638

m_DSC_8639

m_DSC_8639

m_DSC_8644

m_DSC_8644

m_DSC_8645

m_DSC_8645

m_DSC_8649

m_DSC_8649

m_DSC_8650

m_DSC_8650

m_DSC_8656

m_DSC_8656

m_DSC_8657

m_DSC_8657

m_DSC_8661

m_DSC_8661

m_DSC_8679

m_DSC_8679

m_DSC_8683

m_DSC_8683

m_DSC_8689

m_DSC_8689

m_DSC_8693

m_DSC_8693

m_DSC_8696

m_DSC_8696

m_DSC_8698

m_DSC_8698

m_DSC_8703

m_DSC_8703

m_DSC_8705

m_DSC_8705

m_DSC_8707

m_DSC_8707

m_DSC_8712

m_DSC_8712

m_DSC_8714

m_DSC_8714

m_DSC_8716

m_DSC_8716

m_DSC_8724

m_DSC_8724

m_DSC_8725

m_DSC_8725

m_DSC_8730

m_DSC_8730

m_DSC_8731

m_DSC_8731

zaksa zawiercie

zaksa zawiercie

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KK 27.01.2019 14:03
Trzymamy kciuki! Powodzenia Zaksa! :)

Hasiok 26.01.2019 20:49
Ciężka przeprawa szykuje się jutro w finale po tym co pokazalo jsw

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ