Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:26
Reklama
Reklama
Reklama

Zaksa rzuciła Skrę na kolana! Kędzierzynianie awansowali do Final Four Pucharu Polski. ZDJĘCIA

Zaksa rzuciła Skrę na kolana! Kędzierzynianie awansowali do Final Four Pucharu Polski. ZDJĘCIA
Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle zrobili duży krok w kierunku wywalczenia Pucharu Polski. W hitowym starciu ćwierćfinałów kędzierzynianie gładko ograli na własnym parkiecie PGE Skrę Bełchatów.

W tegorocznej edycji rozgrywek los sparował dwóch pretendentów do zdobycia trofeum już na etapie ćwierćfinału. Faworytem spotkania byli niepokonani w tym roku na krajowym podwórku kędzierzynianie, ale wszyscy mieli w pamięci, że Skra potrafi być wyjątkowo trudnym i wymagającym przeciwnikiem.

W barwach gości zabrakło jednak Mariusza Wlazłego, a Artur Szalpuk znalazł się tylko na ławce rezerwowych. Szybko okazało się, że osłabieni bełchatowianie będą mieli duże problemy z naszym zespołem. Zaksa od początku spotkania grała pewnie w ataku i skutecznie broniła, czego efektem było szybko wywalczone prowadzenie. Podopieczni Adrei Gardiniego rozkręcali się z każdą minutą i w pierwszym secie ograli przyjezdnych do 16.

Podobny przebieg miała druga partia spotkania. Goście tylko momentami potrafili nawiązać wyrównaną walkę z wicemistrzem Polski. Zaksa wypracowała sobie kilkupunktową przewagę, a w końcówce seta szkoleniowiec miejscowych dał pograć rezerwowym.

Najbardziej wyrównaną grę kibice zgromadzeni w hali Azoty obserwowali w trzeciej partii. Goście rozpoczęli od dwupunktowej przewagi, ale Zaksa szybko zdołała zniwelować stratę. Po pojedynczym bloku na Aleksandrze Śliwce goście znów odskoczyli na dwa oczka (14:16) i o czas poprosił Andrea Gardini. Po kontrowersyjnej decyzji sędziego zawodów temperatura na parkiecie wzrosła, ale nasz zespół zachował koncentrację. Przy stanie 23:24 świetnym blokiem popisał się Mateusz Bieniek, doprowadzając do gry na przewagi. Nerwową końcówkę lepiej wytrzymali kędzierzynianie, którzy wygrali do 26, a cały mecz 3:0.

Turniej finałowy Pucharu Polski odbędzie się w weekend we Wrocławiu. W półfinale Zaksa zmierzy się ze zwycięzcą pary Cerrad Czarni Radom – Aluron Virtu Warta Zawiercie. Spotkanie zostanie rozegrane o godzinie 14.45. Wielki finał pucharu w niedzielę, również o 14.45.

Zaksa Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:16, 25:19, 28:26).


m_DSC_8049

m_DSC_8049

m_DSC_8051

m_DSC_8051

m_DSC_8055

m_DSC_8055

m_DSC_8056

m_DSC_8056

m_DSC_8058

m_DSC_8058

m_DSC_8059

m_DSC_8059

m_DSC_8060

m_DSC_8060

m_DSC_8061

m_DSC_8061

m_DSC_8063

m_DSC_8063

m_DSC_8065

m_DSC_8065

m_DSC_8066

m_DSC_8066

m_DSC_8068

m_DSC_8068

m_DSC_8069

m_DSC_8069

m_DSC_8070

m_DSC_8070

m_DSC_8071

m_DSC_8071

m_DSC_8076

m_DSC_8076

m_DSC_8078

m_DSC_8078

m_DSC_8080

m_DSC_8080

m_DSC_8084

m_DSC_8084

m_DSC_8087

m_DSC_8087

m_DSC_8095

m_DSC_8095

m_DSC_8096

m_DSC_8096

m_DSC_8102

m_DSC_8102

m_DSC_8103

m_DSC_8103

m_DSC_8104

m_DSC_8104

m_DSC_8105

m_DSC_8105

m_DSC_8107

m_DSC_8107

m_DSC_8108

m_DSC_8108

m_DSC_8112

m_DSC_8112

m_DSC_8114

m_DSC_8114

m_DSC_8115

m_DSC_8115

m_DSC_8118

m_DSC_8118

m_DSC_8120

m_DSC_8120

m_DSC_8123

m_DSC_8123

m_DSC_8124

m_DSC_8124

m_DSC_8126

m_DSC_8126

m_DSC_8129

m_DSC_8129

m_DSC_8131

m_DSC_8131

m_DSC_8134

m_DSC_8134

m_DSC_8135

m_DSC_8135

m_DSC_8136

m_DSC_8136

m_DSC_8137

m_DSC_8137

m_DSC_8143

m_DSC_8143

m_DSC_8147

m_DSC_8147

m_DSC_8149

m_DSC_8149

m_DSC_8151

m_DSC_8151

m_DSC_8153

m_DSC_8153

m_DSC_8154

m_DSC_8154

m_DSC_8157

m_DSC_8157

m_DSC_8158

m_DSC_8158

m_DSC_8164

m_DSC_8164

m_DSC_8168

m_DSC_8168

m_DSC_8173

m_DSC_8173

m_DSC_8176

m_DSC_8176

m_DSC_8178

m_DSC_8178

m_DSC_8180

m_DSC_8180

m_DSC_8188

m_DSC_8188

m_DSC_8189

m_DSC_8189

m_DSC_8192

m_DSC_8192

m_DSC_8194

m_DSC_8194

m_DSC_8195

m_DSC_8195

m_DSC_8198

m_DSC_8198

m_DSC_8201

m_DSC_8201

m_DSC_8203

m_DSC_8203

m_DSC_8205

m_DSC_8205

m_DSC_8210

m_DSC_8210

m_DSC_8214

m_DSC_8214

m_DSC_8216

m_DSC_8216

m_DSC_8220

m_DSC_8220

m_DSC_8228

m_DSC_8228

m_DSC_8234

m_DSC_8234

m_DSC_8235

m_DSC_8235

m_DSC_8236

m_DSC_8236

m_DSC_8237

m_DSC_8237

m_DSC_8238

m_DSC_8238

m_DSC_8241

m_DSC_8241

m_DSC_8244

m_DSC_8244

m_DSC_8246

m_DSC_8246

m_DSC_8248

m_DSC_8248

m_DSC_8253

m_DSC_8253

m_DSC_8258

m_DSC_8258

m_DSC_8262

m_DSC_8262

m_DSC_8264

m_DSC_8264

m_DSC_8270

m_DSC_8270

m_DSC_8272

m_DSC_8272

m_DSC_8279

m_DSC_8279

m_DSC_8281

m_DSC_8281

m_DSC_8285

m_DSC_8285

m_DSC_8292

m_DSC_8292

m_DSC_8293

m_DSC_8293

m_DSC_8299

m_DSC_8299

m_DSC_8303

m_DSC_8303

m_DSC_8306

m_DSC_8306

m_DSC_8310

m_DSC_8310

m_DSC_8314

m_DSC_8314

m_DSC_8316

m_DSC_8316

m_DSC_8317

m_DSC_8317

m_DSC_8320

m_DSC_8320

m_DSC_8322

m_DSC_8322

m_DSC_8323

m_DSC_8323

m_DSC_8324

m_DSC_8324

m_DSC_8327

m_DSC_8327

m_DSC_8328

m_DSC_8328

m_DSC_8330

m_DSC_8330

m_DSC_8331

m_DSC_8331

m_DSC_8332

m_DSC_8332

m_DSC_8334

m_DSC_8334

m_DSC_8336

m_DSC_8336

m_DSC_8339

m_DSC_8339

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ