Chyba nikt z przybyłych wczoraj do kozielskiego domu kultury nie do końca spodziewał się czego będzie można doświadczyć podczas spotkania po raz pierwszy organizowanego w Kędzierzynie-Koźlu w ramach cyklu Środowe Inspiracje.
Tego typu formuła pierwszy raz została zaprezentowana w Kędzierzynie-Koźlu. Sądząc po bardzo ciepłym przyjęciu, ma szansę przyjąć się na dłużej. Środowe Inspiracje to inicjatywa, która od trzech lat działa w Opolu. W ramach niej organizowane są spotkania, na których można zarówno wysłuchać ciekawych ludzi, jak również podzielić się własnymi doświadczeniami.
Nie było to spotkanie płatne, nikt na nim nie sprzedawał żadnych produktów. Niejedna osoba mogła się więc zastanawiać, w jakim celu w ogóle zostało ono zorganizowane. Na samym końcu uczestnicy zgodnie przyznawali jednak, że ich spojrzenie na własne życie zaczęło się zmieniać i dostrzegli szansę na pozytywną zmianę. A więc było warto.
Na spotkanie zostało zaproszonych kilku gości, zarówno z Kędzierzyna-Koźla, jak i z całej Polski. Jako lokalni przedstawiciele przemawiali Patrycjusz Bohatyrowicz oraz Łukasz Barucha, którzy będą odpowiedzialni za rozwój Środowych Inspiracji na terenie naszego miasta. Wszyscy goście czekali też na rozmowę Rafała Tańczaka, twórcy Środowych Inspiracji, z Markiem Chodakowskim, sportowcem i właścicielem klubu Awangarda, który musiał m.in. zmierzyć się z pytaniem o to, czy czuje się człowiekiem sukcesu?
Otaczanie się właściwymi osobami, ciężka praca i systematyczność, to recepty na sukces i szczęście według Marka Chodakowskiego, który niejednokrotnie podkreślał w rozmowie, że zdrowie i rodzina są obecnie dla niego wartościami priorytetowymi. Opowieść dotyczyła także drogi do sukcesów sportowych, która nie była usłana różami i kosztowała wiele wyrzeczeń. Chodakowski mówił też o problemach dotykających osoby prowadzące działalność gospodarczą na terenie Kędzierzyna-Koźla.
Ostatnim gościem był 26-letni Mariusz Kędzierski. To pochodzący ze Świdnicy artysta, który opowiedział swoją wzruszającą historię, udowadniając, że możemy przekraczać granice. Urodził się bez rąk. Mówił o tym, jak wygląda jego codzienność, z czym zmaga się każdego dnia. Uczestnicy spotkania z zamkniętymi oczami wyobrażali sobie, że znajdują się w podobnej sytuacji. Artysta nie miał na celu podkreślenia swojej niepełnosprawności. Chciał uzmysłowić, że często nie doceniamy tego, co mamy, uważając, że jest to normalne i oczywiste.
Mariusz Kędzierski opowiedział też o problemach, z jakimi musiał się zmierzyć w szkole pośród grupy rówieśniczej oraz o walce z samym sobą i swoimi słabościami. Przedstawił obraz człowieka pogodzonego z losem, który nagle odzyskał cel w życiu, a stała się nim sztuka. Po prawie 10 latach działalności artystycznej prace Mariusza Kędzierskiego zostały docenione nagrodą w prestiżowym konkursie The Global Art Awards w Dubaju.
Ta historia pełna wzruszeń, smutnych i trudnych momentów przedstawiana była z uśmiechem i dużym dystansem. Być możne dlatego właśnie poruszyła wiele osób na sali, które gratulowały Mariuszowi sukcesu, dziękowały za możliwość wysłuchania jego opowieści i które stały się prawdopodobnie pierwszymi stałymi uczestnikami kędzierzyńsko-kozielskich Środowych Inspiracji. Występ Mariusza Kędzierskiego został nagrodzony owacjami na stojąco, a uczestnicy już planują kolejną edycję spotkania, które ma odbyć się lutym.
piątek, 22 listopada 2024 13:08
Napisz komentarz
Komentarze